Ukraińcy stawiają na Berlin. Poprosiliśmy Niemców o oficjalne dane

Niemcy są krajem, w którym jest najwięcej uchodźców wojennych z Ukrainy. Zapytaliśmy Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) o to, ilu dokładnie przebywa tam w tej chwili obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną.

W Niemczech przebywa najwięcej uchodźców z Ukrainy
W Niemczech przebywa najwięcej uchodźców z Ukrainy
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Getty Images
Michał Krawiel

Według danych Eurostatu, w grudniu 2024 r. największa populacja ukraińskich uchodźców wojennych objętych tymczasową ochroną na terenie Unii Europejskiej, mieszkała w Republice Federalnej Niemiec – ponad 1 mln 100 tys.

Dla porównania w tym samy czasie w Polsce, która zajmuje pod tym względem drugie miejcie w UE – niecałe 987 tys. uchodźców z Ukrainy, a w Czechach mieszka ich ponad 386 tys. Łącznie w całej Unii w grudniu przebywało ponad 4 mln uchodźców wojennych z Ukrainy. We wszystkich trzech krajach w ostatnim kwartale przybyło nowych uciekinierów wojennych, ale w Niemczech najwięcej.

Uchodźcy wojenni z Ukrainy objęci ochroną tymczasową
Uchodźcy wojenni z Ukrainy objęci ochroną tymczasową© Eurostat | WP Finanse

Dane niemieckiego urzędu ds. migracji

W 2022 r. z ochrony tymczasowej korzystało w Polsce ponad 1,3 mln Ukraińców, a obecnie niecałe 990 tys. Zapytaliśmy Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) o to, jak w tym samym czasie zmieniała się populacja uchodźców wojennych na terenie Niemiec.

Jak przekazała WP Finanse Lena Treß ze sztabu prasowego BAMF, zgodnie z Centralnym Rejestrem Cudzoziemców (AZR), od początku rosyjskiej agresji na Ukrainę do Niemiec przybyło co najmniej tymczasowo ponad milion uchodźców wojennych z Ukrainy, z których większość stanowią kobiety i dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Arabowie już zmienili Zakopane. Prowadzi biznes specjalnie pod nich

Na dzień 1 lutego 2025 roku w Niemczech znajdowało się 1 248 210 osób, które wjechały do kraju w związku z wojną w Ukrainie. Należy jednak zauważyć, że liczba osób przebywających w Niemczech nie jest tożsama z liczbą wjazdów w określonym przedziale czasowym. Dla porównania: na dzień 1 maja 2022 roku w Niemczech znajdowało się 727 205 osób, które wjechały do kraju w związku z konfliktem zbrojnym – przekazała WP Finanse Lena Treß.

Według danych przekazanych na początku stycznia przez niemiecki urząd wynika, że najwięcej Ukraińców mieszkało w Hamburgu (1,7 proc.), Berlinie (1,6 proc.) oraz Meklemburgii-Pomorzu Przednim (1,5 proc.). Proporcjonalnie najmniej zamieszkiwało Nadrenię-Palatynat, Szlezwik-Holsztyn i Brandenburgię (po 1,2 proc.), a następnie Bawarię i Nadrenię Północną-Westfalię (po 1,3 proc.).

Lena Treß w przesłanej nam odpowiedzi podkreśla również, że BAMF widzi wyhamowanie trendu wzrostowego napływu nowych uchodźców wojennych z Ukrainy.

Warto zadać sobie pytanie, dlaczego Polsce nie udaje się zatrzymać Ukraińców nad Wisłą.

Mieliśmy badanie realizowane wśród pracowników, głównie Ukraińców. Część badanych już zdecydowała, że będzie szukać pracy za granicą. Pozostali albo planują zostać w Polsce, albo jeszcze się wahają. Widzimy jednak, że następuje transfer części pracowników do Niemiec. Powodem są między innymi wyższe zarobki, chociaż trzeba uwzględnić również koszty życia w Niemczech. Czasem decydują także względy rodzinne. Innym czynnikiem jest otwartość na zatrudnianie specjalistów w określonych branżach jak programiści czy inżynierowie – mówi WP Finanse Mateusz Żydek z agencji pracy Ranstad.

Dlaczego Ukraińcy wybierają Niemcy?

Yuryi Grygorenko, główny analityk agencji pracy Gremi Personal, w rozmowie z WP Finanse w grudniu ubiegłego roku stwierdził, że znaczący transfer uchodźców z Ukrainy do Niemiec był widoczny od III kwartału 2023 roku. Zauważył, że na wyjazd najczęściej decydowały się osoby, które wcześniej nie były aktywne zawodowo w Polsce, i podobna sytuacja występuje obecnie.

Ukraińcy w Niemczech
Ukraińcy w Niemczech © Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców | WP Finanse

Zdaniem Mateusza Żydka, obecne procedury związane z zatrudnianiem cudzoziemców często działają na przekór integracji. Polska oferuje mało zachęt do długoterminowego pobytu obcokrajowców. Hiszpania czy Portugalia prowadzą skuteczniejszą politykę przyciągania specjalistów, w tym informatyków.

Jak dodaje, szczególnie w pierwszych latach migracji wielu pracowników, nawet z wyższym wykształceniem, podejmuje zatrudnienie poniżej swoich kwalifikacji. Wynika to częściowo z ograniczonej liczby wysoko wykwalifikowanych stanowisk – to nie są masowe rekrutacje.

Jednak z czasem, gdy zaczynają się pewniej czuć na rynku pracy, stają się bardziej mobilni – albo szukają lepszych perspektyw w Polsce, albo decydują się na wyjazd za granicę. Często działa tutaj efekt sieci społecznych – jeśli znajomi już wyjechali i dobrze sobie radzą, to kolejne osoby również podejmują taką decyzję – wyjaśnia Mateusz Żydek.

Politycy licytują się na zabieranie 800 plus Ukraińcom

Kwestia mniejszości ukraińskiej, a dokładniej temat ograniczenia 800 plus tylko do dzieci pracujących rodziców, pojawiała się już w trakcie będącej na początkowym etapie kampanii prezydenckiej. Karol Nawrocki z Rafałem Trzaskowskim licytowali się na to, który z kandydatów na prezydenta chce bardziej ograniczyć wsparciu dla dzieci ukraińskich uchodźców wojennych. Choć jak wykazał w money.pl Grzegorz Siemiończyk, argumenty polityków mają mało wspólnego z rzeczywistością.

Z badań Narodowego Banku Polskiego wynika, że Ukraińcy w znacznie większym stopniu niż obywatele Polski utrzymują się z pracy, co wynika z ich wysokiego poziomu aktywności zawodowej. A wykorzystanie świadczeń społecznych, nawet wśród uchodźców, maleje – czytamy w analizie na money.pl. 

Oczywiście nie jest tak, że nagle z Polski do Niemiec, czy innych krajów wyjedzie większość obywateli Ukrainy, która schroniła się nad Wisłą przed agresją Rosji. Ruchy są naturalne, nastąpią one na pewno też po zakończeniu wojny i zdjęciu obowiązku mobilizacyjnego mężczyzn. Część osób będzie chciała wrócić, a część wyjechać w poszukiwaniu pracy.

Michał Krawiel, dziennikarz WP Finansemoney.pl

Źródło artykułu:WP Finanse
wiadomościgospodarkawojna w Ukrainie

Wybrane dla Ciebie