Umowa na czas nieokreślony dla wszystkich
Komisja Europejska chce wyeliminowania tymczasowych form zatrudnienia
08.02.2012 | aktual.: 08.02.2012 13:39
„Jednolity kontrakt o pracę na terenie całej UE łączyłby cechy umowy stałej i na czas określony. Obecnie zbyt duża różnica między uprawnieniami pracujących na stałe i terminowo powoduje, że ci pierwsi są uprzywilejowani, a drudzy mają problem nawet z otrzymaniem kredytu” – tłumaczy w DGP Marlena Cymerman, starszy specjalista w departamencie prawa pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
W myśl nowych rozwiązań umowa na czas nieokreślony byłaby poprzedzona odpowiednio długim okresem próbnym (np. 6 m-c), który zastępowałby pracodawcom dotychczasowe umowy na czas określony. Zatrudnienie w tym czasie można by łatwo wypowiedzieć. Pracownicy zyskaliby jednak więcej praw.
Eksperci są sceptyczni. Uważają, że pracodawcy i tak znajdą sposób na obejście przepisów. Będą np. zwalniać pracowników przed zakończeniem 6 -miesięcznego okresu zatrudnienia.
Krytyczni do brukselskiego pomysłu są również pracodawcy zatrudniający pracowników do prac sezonowych i sami pracownicy, którzy preferują elastyczne formy zatrudnienia m.in. umowę zlecenia lub o dzieło.
Bruksela podkreśla, że koncepcje przedstawione resortowi pracy są ogólnymi wytycznymi, które mają być dostosowane do potrzeb i prawa danego kraju.
(JK)