Unibep ma po I półr. 6,2 mln zł zysku netto, liczy na znaczny jego wzrost w II półr.

25.08. Warszawa (PAP) - Spółka budowlana Unibep zmniejszyła zysk netto w pierwszym półroczu 2011 roku o 28 proc. rdr, do 6,2 mln zł, ale prezes spółki zapowiada, że w drugim półroczu zysk znacznie wzrośnie. Portfel zamówień grupy na drugą połowę 2011 rok i na lata następne wynosi około 1,5 mld zł.

"Spodziewamy się znacznego wzrostu zysków w bieżącym półroczu. Obok coraz silniejszego segmentu budownictwa kubaturowego w kraju, duży wpływ na wyniki będzie miała działalność deweloperska oraz eksportowa. Najbardziej wrażliwym obszarem jest budownictwo drogowe, gdzie w obecnej sytuacji rynkowej konieczne są dalsze działania poprawiające organizację i ograniczające koszty bieżące - stąd m.in decyzja o włączeniu spółki PRDiM do struktur oddziału drogowego Unibep" - powiedział prezes Unibep Jan Mikołuszko, cytowany w raporcie półrocznym spółki.

"Co ważne, obecnie wynik Grupy tworzy kilkadziesiąt kontraktów rozlokowanych na różnych rynkach i w różnych sektorach. W portfelu zleceń zdecydowanie dominują kontrakty z silnymi inwestorami z sektora prywatnego, co w kontekście problemów wielu firm budowlanych z zyskowną realizacją zamówień publicznych jest dużą zaletą" - dodał.

Po pierwszym półroczu 2011 roku zysk operacyjny grupy Unibep jest mniejszy rok do roku o 25 proc. i wynosi 8,67 mln zł. Przychody grupy są natomiast wyższe o blisko 30 proc. i sięgają 368 mln zł.

"Duża dynamika wzrostu sprzedaży to głównie zasługa solidnego portfela zleceń w budownictwie kubaturowym w kraju, jak też bardzo dynamicznego wzrostu eksportu. Działalność eksportowa przyniosła blisko dziesięciokrotnie wyższe przychody niż w roku ubiegłym. Jest to efekt podpisanych wcześniej kontraktów zarówno na Wschodzie, jak też na rynku norweskim" - powiedział Mikołuszko.

"Niższą sprzedaż odnotował segment drogowy, co jest odzwierciedleniem faktycznej naszej pozycji na rynku. Niewielki udział miał też segment deweloperski, gdzie zasadniczych przychodów oczekujemy w drugiej połowie roku (przekazanie osiedla Point House)
. Gorsze wyniki segmentu drogowego oraz niższa sprzedaż segmentu deweloperskiego to dwa główne czynniki, które zadecydowały, że poziom wypracowanych zysków jest niższy niż w roku poprzednim.

Prezes poinformował, że największy pozytywny wpływ na poziom zysku miał główny biznes Grupy, czyli budownictwo kubaturowe w kraju.

"Spadek marż został w znacznej mierzy zrekompensowany wzrostem skali działania. Zdecydowana poprawa nastąpiła natomiast w segmencie produkcyjnym" - powiedział Mikołuszko. (PAP)

pr/ jtt/