UOKiK: jest zgoda na budowę nowego bloku w elektrowni Ostrołęka
Enea i Energa będą mogły zbudować Elektrownię Ostrołęka C - poinformował w środę UOKiK. Zdaniem Urzędu transakcja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji.
Chodzi o budowę nowego bloku ok. 1000 MW w elektrowni Ostrołęka.
Urząd zauważył, że uczestnicy koncentracji prowadzą działalność m.in. w zakresie wytwarzania i wprowadzania do obrotu energii elektrycznej. Jednak - jak napisano w komunikacie - przeprowadzone postępowanie wykazało, że koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji w sektorze energetycznym oraz nie będzie miała negatywnych skutków dla konsumentów. Urząd podkreślił też, że elektrownia będzie pełniła rolę siłowni systemowej w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym (KSE).
W komunikacie UOKiK przypomniał, że zgodnie z przepisami transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce.
"Decyzje wyrażające zgodę na dokonanie koncentracji wygasają, jeżeli transakcja nie zostanie dokonana w terminie 2 lat od ich wydania" - czytamy w komunikacie.
Pod koniec grudnia ub. roku ogłosiły przetarg na wyłonienie generalnego wykonawcy. Firmy zainteresowane inwestycją mają czas na złożenie ofert do 20 lutego.
Nowy blok elektrowni o mocy ok. 1000 MW ma być jednym z najnowocześniejszych w Europie i ma spełniać najwyższe standardy środowiskowe. Energa i Enea szacują, że budowa nowego bloku energetycznego mogłaby się rozpocząć już w 2018 roku i zakończyć w 2023 roku. Sama Elektrownia Ostrołęka C miałaby zacząć działać w 2024 roku. Koszt jej budowy szacowany jest na 6 mld zł.
W ocenia szefa resortu energii Krzysztofa Tchórzewskiego energię z Ostrołęki - w perspektywie - będą mogły kupować państwa sąsiednie tj. Litwa, Łotwa, Estonia, Słowacja i Czechy.