26.09. Warsaw - UOKiK informuje:
Producent mebli - IMS Sofa przez blisko 9 lat ustał ze swoimi dystrybutorami ceny niektórych swoich produktów. Na przedsiębiorcę została nałożona kara w wysokości prawie 330 tys. zł. Sankcja byłaby dwukrotnie większa, gdyby spółka nie skorzystała z programu łagodzenia kar leniency.
Na stronie internetowej Urzędu dostępny jest komentarz audio Prezes Małgorzaty Krasnodębskiej-Tomkiel.
Zgodnie z przepisami za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję, np. zmowie cenowej grozi sankcja finansowa w maksymalnej wysokości 10 proc. przychodu osiągniętego w roku poprzedzającym wydanie decyzji. Uniknąć kary można poprzez współpracę z UOKiK w ramach programu łagodzenia kar leniency. Przedsiębiorca chcący ubiegać się o odstąpienie od nałożenia kary nie może być inicjatorem porozumienia ani nakłaniać do udziału w niej. Powinien także jako pierwszy dostarczyć informację o istnieniu zmowy. Jeżeli podmiot był inicjatorem nielegalnych uzgodnień lub złożył wniosek jako drugi (lub kolejny) może ubiegać się o zmniejszenie kary.
Ostatnio z programu łagodzenia kar skorzystała IMS Sofa z Bydgoszczy. To producent mebli marek: Etap Sofa, Helvetia Furniture oraz Flair. Postępowanie przeciwko spółce zostało wszczęte w styczniu 2012 r. i wykazało ono, że ceny produktów Etap Sofa były wynikiem zmowy cenowej. Spółka zobowiązywała swoich partnerów handlowych do stosowania ustalonych przez nią minimalnych ceny odsprzedaży, które mogły zostać pomniejszone jedynie o rabat nie większy niż 3 proc. Upominała również dystrybutorów, którzy chcieli stosować niższe stawki. Takie działania oznaczały, że ceny mebli Etap Sofa nie mogły być tańsze niż odgórnie ustalone.
Niedozwolona praktyka trwała od prawie 9 lat - od listopada 2003 r. do marca 2012 r. Informacje świadczące o istnieniu niedozwolonego porozumienia zostały uzyskane podczas kontroli z przeszukaniem w siedzibie IMS Sofa, a także bezpośrednio od spółki, która w trakcie postępowania złożyła wniosek leniency. Ponieważ była inicjatorem porozumienia nie mogła uzyskać całkowitego zwolnienia z kary, lecz możliwe było jej obniżenie. Wiele przekazanych informacji (m.in. dotyczących czasu trwania zmowy) nie były wcześniej znane Urzędowi i w istotny sposób przyczyniły się do wydania decyzji. Dlatego Prezes UOKiK zdecydowała o zmniejszeniu o połowę kary nałożonej na spółkę. Ostatecznie wyniosła ona niemal 330 tys. zł (329 801 zł).
Decyzja nie jest ostateczna, spółka złożyła odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)
kom/ stav/