URE oczekuje odpowiedzi PGNiG najpóźniej we wtorek
8.4.Warszawa (PAP) - Urząd Regulacji Energetyki spodziewa się
odpowiedzi PGNiG na kolejne wezwanie do korekty cen gazu
najpóźniej pierwszego dnia po Świętach - powiedział...
08.04.2009 | aktual.: 08.04.2009 09:00
8.4.Warszawa (PAP) - Urząd Regulacji Energetyki spodziewa się odpowiedzi PGNiG na kolejne wezwanie do korekty cen gazu najpóźniej pierwszego dnia po Świętach - powiedział Marek Woszczyk, wiceprezes URE.
"W piątek wysłaliśmy ostatnie wezwanie. PGNiG ma czas na odpowiedź w ciągu maksymalnie siedmiu dni. Najpóźniej pierwszego dnia po Świętach można spodziewać się odpowiedzi" - powiedział Woszczyk w telewizji TVN CNBC.
PGNiG zaproponował w ostatnim wniosku taryfowym przekraczającą 6 proc. obniżkę ceny gazu. URE nie jest jednak skłonny zatwierdzić tej propozycji.
"My postulujemy obniżenie cen gazu w okolicach 10 proc. Nie ma powodów zatwierdzania taryfy drenującej kieszenie odbiorców" - powiedział Woszczyk.
Dodał, że URE uwzględnia w swoich propozycjach potrzeby inwestycyjne sektora i konieczność rozwoju zdolności magazynowych przez PGNiG.
Urząd Regulacji Energetyki rozważa opcję, by nowa taryfa obowiązywała do końca tego roku.
Jeśli nie doszłoby do porozumienia między PGNiG a URE w kwestii wysokości taryfy, URE miałby możliwość odmowy zatwierdzenia taryfy zgłoszonej przez przedsiębiorstwo.
"Prawo mówi, że PGNiG nie mógłby w tej sytuacji pobierać przychodów. Nie wiadomo, jakie ceny i stawki firma miałaby wówczas stosować" - powiedział Woszczyk. (PAP)
morb/ pam/