15.05. Warszawa (PAP) - Ursus tłumaczy spadek wyników za I kw. zahamowaniem na krajowym rynku sprzedaży maszyn rolniczych oraz opóźnieniami w weryfikacji wniosków o wypłaty środków z PROW dla rolników. W kolejnych kwartałach spółka spodziewa się pozytywnego wpływu kilku czynników na wyniki. O godz. 10.00 kurs Ursusa spada o 5,2 proc.
"Głównych przyczyn spadku sprzedaży w kraju było kilka. Przedłużająca się zima, późniejsze niż w pozostałych latach rozpoczęcie prac polowych przez rolników oraz nakładające się na to opóźnienia w weryfikacji wniosków o wypłaty środków na dofinansowanie zakupu maszyn i urządzeń i urządzeń dla rolnictwa z PROW 2007-2013. Ponadto dotychczas wielu rolników nie otrzymało jeszcze dopłat bezpośrednich, co w znacznym stopniu wyhamowało zakupy sprzętu już zamówionego" - podała spółka w komunikacie przesłanym PAP.
"W I kwartale nie sprzyjała także sytuacja polityczna związana z dopłatami, po tym jak Komisja Europejska ogłosiła, że Polska musi zwrócić 79,9 mln euro z funduszy na rolnictwo. W związku z tym znaczna część dealerów sprzętu rolniczego wstrzymała zakupy od producentów w obawie o dalszy rozwój sytuacji i spodziewanych kłopotów z realizacją bieżących wniosków" - dodano w komunikacie.
Spółka tłumaczy, że na wyniki wpłynęło również przeznaczenie dużej części kapitału obrotowego na uruchomienie nowej linii ciągników w Lublinie oraz przygotowanie linii do montażu trolejbusów, na potrzeby ostatnio wygranego kontraktu na ponad 50 mln zł. Ursus spodziewa się pozytywnego wpływu tych zabiegów na przyszłe wyniki.
Spółka podała również w komunikacie, że jest w trakcie zaawansowanych negocjacji dotyczących dostawy ciągników na rynek w Nigerii. Uruchomienie montażu na Bałkanach powinno natomiast przełożyć się na wyniki w kolejnych kwartałach.
Przychody Ursusa w pierwszym kwartale spadły do 47,6 mln zł z 56,4 mln zł przed rokiem. Sprzedaż krajowa spadła o 32 proc., a eksport wzrósł o 58 proc.
Przychody Oddziału w Lublinie, gdzie produkowane są ciągniki rolnicze spółki, wzrosły rdr o 2 proc. Oddział poniósł stratę operacyjną, która była wynikiem wzrostu kosztów sprzedaży i ogólnego zarządu, co wynikało z dynamicznego rozwoju tego segmentu.
W pozostałych trzech oddziałach przychody spadły, co spółka tłumaczy głównie opóźnieniami w weryfikacji wniosków o wypłatę środków na dofinansowanie zakup maszyn dla rolnictwa z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
Zależna spółka grupy, Bioenergia Invest, wypracowała 68 tys. zł zysku netto. (PAP)
kuc/ ana/
