Uwięzieni w letnim marazmie

Po ubiegłotygodniowym marazmie, podczas którego zakres wahań głównych indeksów w Warszawie okazał się mocno ograniczony, również początek nowego tygodnia nie przyniósł wyczekiwanych rozstrzygnięć.

22.07.2013 | aktual.: 22.07.2013 18:41

Przy braku impulsów z zewnątrz nasz parkiet dalej tkwił w letnim letargu, którego nie przerwały nawet medialne doniesienia o możliwych kolejnych projektach „reformy” OFE, które rzekomo miałyby pojawić się w najbliższych dniach. Śladem zachodnioeuropejskich parkietów WIG oraz WIG20 zabarwiły się przed południem na zielono, notując skromne wzrosty, podczas gdy wskaźniki małych i średnich spółek nie wykazywały żadnej inicjatywy, tkwiąc na poziomach z piątkowego finiszu. Po południu jednak i blue chipy zrezygnowały ze wspinaczki i niczym zmęczony letnim upałem wędrowiec powróciły do bazy, czyli punktów wyjścia. Publikacja gorszych danych z amerykańskiego rynku nieruchomości na starcie sesji w USA dodatkowo osłabiła pozycję giełdowych byków, co bez przekonania wykorzystała równie słaba podaż, spychając WIG oraz WIG20 pod kreskę. Ostatecznie oba indeksy straciły symbolicznie po 0,08 procent przy żenującym obrocie, który wyniósł 436 miliony złotych.

Skład WIG20 już od początku sesji nie stanowił monolitu co do kierunku ruchów cen. Lepszej postawie KGHM-u (0,7%) i PZU (2,5%) przeciwstawiały się słabsze spółki paliwowe, z których zwłaszcza PKNOrlen (-4,2%) otrzymał potężny cios od inwestorów opuszczających pokład przed publikacją jutrzejszego raportu półrocznego. Przy raczej neutralnej postawie największych banków PKO BP (0,5%) oraz Pekao (0,4%) nieco lepiej należy ocenić postawę mającego zdecydowanie mniejszy wpływ na indeksy Asseco Polska (3,9%) i Eurocashu (1,8%). Silna przecena akcji PGNiG (-2,8%) to efekt doniesień o nowym wniosku o podwyżkę cen w taryfie złożonej do URE z powodu nierentownej sprzedaży wynikającej między innymi z wysokich cen nabycia surowca oraz niekorzystnego kursu dolara. Ponadto do udanych nie zaliczą dzisiejszej sesji posiadacze Kernela (-1,7%), Lotosu (-1,55%), JSW (-1,4%) oraz Tauronu (-1,4%).

Niewiele lepiej odnośnie do zmienności i atrakcyjności sesji było w obrębie akcji spółek o mniejszej kapitalizacji. Tutaj zauważyć można poprawiającego swoje historycznie wysokie wyceny kurs Eko Eksportu (8,6%), który jest ostatnio znów na fali po informacjach o możliwych kolejnych kontraktach handlowych. Z kolei informacja o zakupie sporej paczki wierzytelności od ING poprawiło o prawie 4 procent wycenę walorów spółki windykacyjnej Kredyt Inkaso. Na drugim biegunie znalazły się dzisiaj między innymi akcje Cormaya (-4,3%), które po trzecim z rzędu spadku były najtańsze od dwóch miesięcy.

Niestety sezon wakacyjny dotarł również na GPW, a szczególnie przez to widoczny od ubiegłego tygodnia marazm, spadek obrotów i zmienności powodują, że bieżąca obserwacja rynku i próby oceny sytuacji stają się utrudnione, a przez to mało efektywne. Układ techniczny rynku nie zmienił się już od kilku sesji, gdyż główne indeksy wciąż nieudanie próbują bez większego wolumenu sforsować najbliższe opory techniczne. Mam wrażenie, że spore zniechęcenie i pojawiająca się frustracja, jakie sam odczuwam jako obserwator rynku odnośnie postawy zwłaszcza akcji największych spółek, nie są odosobnione. Rynek małych i średnich firm zachowuje się co prawda nieco lepiej, ale i tutaj również bez odpowiedniej selekcji walorów o pozytywnych efektach inwestycji w ostatnim czasie raczej trudno mówić. W efekcie zachowanie giełdy modelowo wręcz odrzuca, co może mimo wszystko okazać się dobrym okresem na akumulację korygujących się walorów.

Obok sezonu ogórkowego powodem takiego stanu naszego parkietu jest oczywiście kwestia przyszłości OFE, których przedstawiciele spotkali się dzisiaj ze stroną rządową. Niestety nieugięte stanowisko PO wykluczające inne warianty zmian oraz z drugiej strony zapowiedź przedstawicieli funduszy o możliwym zaskarżeniu zmian do Trybunału Konstytucyjnego nie wróżą dobrze konsensusowi i szybkiemu, a może i bezbolesnemu dla giełdy wspólnemu rozwiązaniu.

Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK S.A.

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)