W kierunku 1000 punktów na S&P 500

Niewiele da się powiedzieć o poniedziałkowej sesji w USA. Już w czasie weekendu liczne źródła twierdziły, że Demokraci porozumieli się z rządem w sprawie tymczasowej pomocy dla producentów aut.

Piotr Kuczyński
Źródło zdjęć: © Xelion. Doradcy Finansowi

W poniedziałek mówiono, że w zasadzie wstępna pomoc w wysokości 15 mld USD jest rzeczą pewną. To już był olbrzymi pozytyw podnoszący kursy akcji producentów samochodów o kilkanaście procent. Poza tym, jak zwykle ostatnio, pojawienie się Baracka Obamy wywołało euforię. Podczas weekendowych wystąpień w radiu i telewizji zapowiedział, że jego program inwestycji w infrastrukturę będzie największy od czasów administracji Eisenhowera. Ma on zwiększyć zatrudnienie o 2,5 miliona osób.

Tak naprawdę jednak to najważniejsza była piątkowa sesja, podczas której rynek zlekceważył fatalne dane z rynku pracy. Obudziła ona w większości graczy przekonanie o zakończeniu bessy. Może nie wszyscy z optymistów uważają, że to jest już koniec końców (ja na przykład mam duże wątpliwości), ale większość jest przekonana, że nadszedł lepszy okres dla akcji. I z tym się zgadzam. Pisałem zresztą o tym wielokrotnie. Optymizm graczy jest tak duży, że nawet obniżenie prognozy na 2008 rok przez 3M (to prawdziwa “amerykańska gospodarka w pigułce”) nie pogarszało nastrojów, mimo że cena akcji 3M spadała w czasie sesji nawet o sześć procent.

Indeksy od początku sesji wystrzeliły na północ, a potem, przez 5 godzin przebywały w męczącym trendzie bocznym. Dla indeksu S&P 500 dolnym ograniczeniem było 893 pkt., a górnym 910 pkt. Ostatnia godzina sesji zapowiadała się na totalne zwycięstwo byków. Pojawiła się chęć do realizacji zysków, ale czteroprocentowe wzrosty były sukcesem byków. Indeks idzie nieubłaganie w kierunku oporu w okolicach 1.010 pkt., a formacja odwróconej RGR staje się coraz bardziej prawdopodobna.

GPW rozpoczęła poniedziałkową sesję w szampańskim nastroju. Co prawda indeks WIG20 na początku sesji rósł „tylko” o nieco ponad 4,5 procent, ale pamiętać trzeba, że miał mniej do odrabiania, bo w poniedziałek spadł jedynie o 1,8 proc. Tak więc, jeśli patrzy się na dwie sesje, to ponad sześcioprocentowe wzrosty na innych giełdach dawały mniejszy dwusesyjny zysk niż u nas. Najmocniejsze były banki (szczególnie Pekao i PKO BP) i KGHM (wynik dużego wzrostu ceny miedzi). Po tej zwyżce WIG20 lekko się osunął, ale potem ugrzązł na długie godziny w wąskim paśmie trendu bocznego koło poziomu 1.800 pkt.

Po pobudce w USA, około 14.00 WIG20 wybił się z tego trendu bocznego i bez problemów i wielkiego oporu podaży ruszył w dalszą drogę na północ. Wydawało się, że bez problemów przedłużymy tę zwyżkę, ale to się nie udało. Wzrost o 4,7 proc. jest indeksem solidnym tylko niestety nie popartym obrotem. U nas to jednak nie dziwi i nie ma wielkiego znaczenia. Indeks stanął na górnym boku trójkąta rysowanego od października tego roku. Jeszcze jeden wzrost i będzie się mówiło o wybiciu. Ja jednak ostrzegam: najważniejszy jest poziom 1.900 pkt. Dopiero jego pokonanie kreuje podwójne dno z zakresem wzrostu przynajmniej do 2.250 pkt.

Piotr Kuczyński
główny analityk
Xelion. Doradcy Finansowi

Wybrane dla Ciebie

Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Zakaz dla chińskiej dostawy. Smak i zapach "nietypowe dla miodu"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sąsiedzi mają dość ośrodka dla lekarzy. "Hałas jak na lotnisku"
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Sądny dzień dla cen czekolady. To wydarzy się 14 października
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Kłopoty amerykańskiej marki. Inwestor uratuje sklepy w Polsce?
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już obowiązują
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
Najbardziej otyłe miasto wojewódzkie w Polsce. Zważyli Polaków
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
5 tys. zł dla małżeństw z długim stażem? Senat pracuje nad projektem
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Pracuje w skupie. Przyznał, ile Polacy zarabiają na grzybach
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Poddali auta wymagającym testom. Oto modele, które wypadły słabo
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Ewakuacja spod Mount Everestu. Setki osób utknęło na zboczu góry
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Lotnisko Zakopane-Tatry. Wizz Air zareagował
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce