W oczekiwaniu na dane makro
Ostatni dzień sierpnia nie obfitował w ważne wydarzenia makroekonomiczne, poza publikacjami o produkcji przemysłowej w Japonii oraz indeksie PMI Chicago, które pozytywnie zaskoczyły inwestorów.
Dzisiejszy dzień powinien przynieść większe ożywienie, zarówno na rynku walutowym jak i na rynkach akcji. Rynkowe byki po sześciu miesiącach wzrostu wydają się być osłabione. Strona popytowa oczekuje na kolejne dobre dane z gospodarki. Dziś najważniejszy bodziec do ewentualnych wzrostów może stanowić publikacja amerykańskiego indeksu ISM. Konsensus zakłada wzrost wartości wskaźnika z 48,9% w lipcu do 50,2% w sierpniu. Ponadto dane ze sfery przemysłowej w Unii Europejskiej jak również dane o bezrobociu mogą poprawić sentyment inwestorów. Wczoraj na rynku EURUSD w godzinach popołudniowych do głosu doszła strona popytowa. Kurs w kilkanaście minut po publikacji chicagowskiego PMI silnie wzrósł osiągając poziom 1.4366, tym samym anulując część ruchu spadkowego mającego miejsce w końcówce poprzedniego tygodnia. Dzisiaj we wczesnym handlu wczorajsze maksimum zostało przebite i w przypadku publikacji dobrych danych makroekonomiczny droga do poziomu 1.4390 może być otwarta. Sytuacja na rynku USDJPY ustabilizowała
się po wczorajszym gwałtownym wzmocnieniu japońskiej waluty.
Rozpoczynając dzisiejszą sesję dolar próbuje odrobić część strat a kurs testuje poziom 93.20. Na rynku złotego po wczorajszym chwilowym osłabieniu w godzinach południowych znowu pojawili się kupujący. Kurs EURPLN wrócił w okolice wczorajszych minimów i dziś rano oscylował wokół poziomu 4.0785. Ciekawie powinien dziś wyglądać również handel na rynkach surowcowych. Wczoraj ropa naftowa straciła prawie 4,5% na amerykańskich parkietach, głównie w obawie przed możliwym pogorszeniem sytuacji gospodarczej w Chinach. Jednak dziś po publikacji wartości indeksu PMI w Państwie Środka na poziomie 54 pkt. prawie cały wczorajszy ruch spadkowy został zanegowany i baryłka "czarnego złota” ponownie testuje poziom 70 dolarów. Inaczej wygląda sytuacja na rynku miedzi, gdzie podaż zepchnęła dziś ceny surowca do poziomu 6335 dolarów za tonę. Inwestorzy będą próbować zrealizować zyski po osiągnięciu w ubiegłym tygodniu rekordowego w tym roku poziomu ponad 6500 dolarów za tonę Jacek Kałużny X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
jacek.kaluzny@xtb.pl www.xtb.pl Komentarz giełdowy
X-Trade Brokers SA