W styczniu zajęć nie będzie. Szkoła Filmowa w Łodzi szykuje się na kryzys energetyczny
Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. L. Schillera w Łodzi zmieniła harmonogram zajęć na rok akademicki 2022/2023. W zasadzie dostosowała go do warunków kryzysu energetycznego. Z prognoz wynika, że w styczniu rachunki słynnej uczelni za prąd wzrosną dziesięciokrotnie. Dlatego studenci będą mieli dłuższą przerwę po grudniowych świętach, o czym jako pierwsza poinformowała Eska Łódź.
Władze PWSFTiT w Łodzi zdecydował, że ze względu na prognozowany wzrost opłat za energię elektryczną i ogrzewanie, w styczniu 2023 r. zajęcia nie będą się odbywały. Za to semestr letni zakończy się później. Egzaminy odbędą się w lipcu.
Czytaj także: Nie tylko dodatek węglowy. Rząd przyjął projekt ws. wsparcia odbiorców kolejnych źródeł ciepła
- Podjęliśmy decyzję, że przerwę świąteczną, która rozpocznie się 23 grudnia, tuż przed świętami, przedłużamy na cały styczeń. Wracamy do prowadzenia zajęć na początku lutego. W całym procesie nauczania i dydaktyki to niewiele zmienia. Ani semestr zimowy, ani letni nie zostaną skrócone, a jedynie przesunięte w czasie - powiedział "Gazecie Wyborczej" Krzysztof Brzezowski, rzecznik uczelni.
Uczelnia zaznacza, że woli uprzedzić fakty. Prognozy dokonane na podstawie przetargu Łódzkiej Grupy Zakupowej wskazują, że rachunki za prąd Szkoły Filmowej wzrosną dziesięciokrotnie w porównaniu do 2021 r.
Kryzys energetyczny nie omija Łodzi oraz tamtejszych przedsiębiorców. Ze względu na drastyczny wzrost kosztów energii zamknęła się najdłużej działająca piekarnia w stolicy woj. łódzkiego. Funkcjonowała nieprzerwanie od ponad 40 lat, ale jej korzenie sięgają czasów przed II wojną światową.