Waleczne serce, czyli jak osiągnąć sukces dzięki zdrowej rywalizacji

Źródeł motywacji można szukać na wiele sposobów, jednak gdy decydujemy się na nowe zajęcie, jedno z nich - konkurencja - może zdawać się nam raczej szkodliwe niż pożyteczne. Czy słusznie?

Obawiamy się konkurencji. Nie lubimy źle wypadać na tle innych, a konieczność rywalizowania z kimś o dobre wyniki może skutecznie obniżać chęć na podjęcie nowych wyzwań. Niesłusznie. W zdrowej rywalizacji nie ma nic złego, a właściwe podejście do konkurencji potrafi bardzo zmotywować. Zwłaszcza wtedy, gdy zastanawiasz się nad nową ścieżką kariery, wkraczając do świata sprzedaży bezpośredniej. Podejmując decyzję nie zastanawiaj się nad tym, że są lepsi od ciebie. Pozwól im się zmotywować do działania! Warto postawić tu też na cudze doświadczenie i zainteresować się sprawdzonym systemem. Okazję do sprawdzenia się, ale tez korzystania z dobrych rad innych daje na przykład sieć Avon.

Rywalizować nie trzeba z kimś, najlepszym przeciwnikiem możemy być my sami. Stawiając sobie cele, podejmujemy przecież wyzwania. Jeżeli mamy w sobie dość samozaparcia, wygrywać możemy nawet codziennie, przekraczając wyznaczone sobie wcześniej ramy. Jeżeli zdecydujesz się na nowe zajęcie w świecie sprzedaży bezpośredniej, nie tylko nauczysz się nowych rzeczy, ale także zdobędziesz wiedzę o tym, jak wygrywać dzięki innym, czerpiąc z ich bogatych doświadczeń.

Jeżeli decydujesz się na dodatkowe zajęcie, dzięki któremu pragniesz nauczyć się nowych rzeczy i dorobić w wolnym czasie, na pewno musisz wszystko dobrze zaplanować. Już po krótkim czasie odkryjesz, jak wielką satysfakcję przynosi przekraczanie dziennego czy tygodniowego planu. Nagradzaj się za dobre wyniki.

Jeżeli konkurencja zawsze była dla ciebie motywująca, do zajęcia się nowymi pomysłami namów kogoś znajomego. Nie tylko będziecie się wzajemnie wspierać, ale także pokazać sobie nawzajem, jak radzicie sobie z nowymi obowiązkami. Dzięki takim firmom jak Avon, nie musisz martwić się, że nie masz szans pracować z siostrą lub przyjaciółką. Skorzystaj zatem z nadarzającej się okazji. Porównując wyniki możecie tylko zyskać. Obawiasz się, że wypadniesz gorzej? To wcale nie jest demotywujące doświadczenie. Po pierwszym zawahaniu podniesiesz głowę i zaczniesz rozważać, jakie były przyczyny twoich niepowodzeń. Analizując, zastanawiając się i odtwarzając swoje kolejne kroki nauczysz się więcej, niż można się spodziewać.

Nie przestawaj się chwalić swoimi osiągnięciami. Im bardziej będziesz chwalona, tym pilniej wypełniać będziesz kolejne obowiązki i chętniej podejmiesz się nowych zadań. Poza tym, nie oszukujmy się - cudza zazdrość zazwyczaj daje nam satysfakcję, a pomyśl tylko, ile osób pozazdrości ci nowych talentów i osiągnięć.

Rozkręcając własny dodatkowy biznes stajesz w szranki z tymi, którzy zajmują się sprzedażą od dawna. Pomyśl, czy nie byłoby fantastycznie osiągnąć ich pułap w wyjątkowo krótkim czasie? Nie lekceważ konkurencji - uważnie słuchaj tych, którzy przed tobą zdobywali kolejne szlify. Przykładaj szczególną uwagę do popełnionych przez nich błędów, abyś sama nie musiała ich popełniać. Korzystaj z cudzej wiedzy jak najczęściej. Dlatego warto śledzić firmowe blogi, czytać rozmowy z osobami, które od lat zajmują się sprzedażą i chcą dzielić swoim doświadczeniem.