We Włoszech rozpoczęły się letnie wyprzedaże
W Rzymie, Mediolanie i wielu innych włoskich miastach rozpoczęły się w sobotę letnie wyprzedaże. Mimo dotkliwych upałów tysiące ludzi opanowały największe handlowe ulice. Przed salonami znanych firm od rana ustawiały się długie kolejki.
W Wiecznym Mieście tłumy mieszkańców i turystów z całego świata opanowały via del Corso i prowadzącą do Placu Hiszpańskiego via Condotti, gdzie znajdują się butiki najsłynniejszych włoskich projektantów mody. Na wejście do niektórych sklepów trzeba czekać nawet kilkadziesiąt minut.
W wypowiedziach dla mediów handlowcy wyrażają zadowolenie z tego, że ludzi nie zniechęciły prawie 40-stopniowe upały. Obroty w pierwszych godzinach wyprzedaży uznają za zadowalające.
Obniżki sięgają 50 procent.
Funkcjonariusze Gwardii Finansowej kontrolują, czy wyprzedaże odbywają się zgodnie z zasadami, to znaczy, czy przy każdym artykule umieszczono zarówno obecną jego cenę, jak i tę sprzed obniżki.
Według jednej z organizacji konsumentów każda rodzina wyda średnio na "saldi" około 200 euro.