Węgry przekierowują fundusze z OFE do kasy państwowej

Parlament węgierski przyjął w poniedziałek rządowy plan zmierzający do przekierowania części emerytur z otwartych funduszy emerytalnych do kasy państwowej, co krytycy uważają za sposób na zmniejszenie deficytu budżetowego.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Ustawa, którą przyjęto 249 głosami za, przy 11 przeciwnych, przewiduje, że część składek, jakie powinny trafić do prywatnych funduszy emerytalnych, zostanie skierowana do kasy państwowej, co przyniesie budżetowi dodatkowych 1,5 mld euro.

Jednocześnie 293 głosami za, przy 9 przeciwnych stworzono wszystkim emerytom ustawową możliwość powrotu do całkowicie państwowego systemu emerytalnego - informuje we wtorek portal Index.hu.

Węgry wprowadziły w 1998 r. system emerytalny składający się z 3 filarów: publicznego, obowiązkowego prywatnego i dobrowolnego prywatnego.

Węgrzy przekazują do funduszy emerytalnych 9,5 proc. swych zarobków brutto. Ci, którzy zaczęli pracować po 1998 r., muszą wpłacać 8 proc. zarobków do funduszy prywatnych i 1,5 proc. do państwowych. Osoby zatrudnione wcześniej miały możliwość pozostania całkowicie w systemie publicznym.

Rządowy program premiera Viktora Orbana, który za wszelką cenę usiłuje obniżyć deficyt budżetowy, przewiduje jednak przekierowanie wszystkich nowych składek na OFE do systemu publicznego przynajmniej w okresie od listopada 2010 do końca 2011 r.

Ci, którzy wpłacają część zarobków do OFE, do końca 2011 r. mogą również zdecydować, czy chcą w nich pozostać, czy też przejść całkowicie do systemu państwowego. Jeśli rachuby rządu się sprawdzą, może to przynieść kasie państwowej dalsze 6 mld euro.

Według rządowych źródeł portalu Idnex.hu większość tych pieniędzy zostałaby przeznaczona za zmniejszenie deficytu.

W październiku 2008 r. Węgry zostały wsparte pakietem pomocowym MFW, UE i Banku Światowego wysokości 20 mld euro. Budapeszt zobowiązał się wówczas zredukować swój deficyt do 3,8 proc. PKB w 2010 r.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy