Wiatraki ofiarą kryzysu

Niepokój na światowych rynkach negatywnie
wpływa na branżę energetyki wiatrowej w Europie Zachodniej.
Niektóre przedsiębiorstwa obniżają swoje prognozy, a rynek
wykazuje pierwsze oznaki spowolnienia - podała firma Frost &
Sullivan.

Wiatraki ofiarą kryzysu
Źródło zdjęć: © AFP

28.12.2008 14:25

_ Aktualna sytuacja gospodarcza zaczyna powoli wpływać na branżę energetyki wiatrowej _ - ocenił analityk firmy Frost & Sullivan Gouri Nambudripad.

_ Nastąpi spowolnienie i spadek dwucyfrowych stóp wzrostu, które obserwowaliśmy przez ostatnich kilka lat. Niektórzy gracze obniżają swoje agresywne założenia dotyczące produkcji i rozwoju, a to nie pozostanie bez wpływu na łańcuch dostaw _ - dodał.

Zdaniem ekspertów, sytuacja ta będzie mieć jednak także swoje plusy, takie jak spadek cen turbin (spowodowany obniżką cen surowców) oraz spadek czasu dostaw komponentów, co doprowadzi do zwiększania równowagi między popytem a podażą.

Jak ocenia Nambudripad, sytuacja w branży zmienia się radykalnie - zamiast niedoboru podaży, będziemy mieli do czynienia z równowagą między popytem a podażą, a może nawet nadwyżką mocy produkcyjnych, co spowoduje konieczność agresywnej walki o zamówienia.

Zdaniem Frost & Sullivan, Europa jest liderem jeżeli chodzi o pozyskiwanie energii z wiatru. Z 10 najważniejszych rynków na świecie, 7 to kraje europejskie: Niemcy, Hiszpania, Dania, Włochy, Francja, Wielka Brytania i Portugalia (Europa odnotowała w roku 2007 wzrost rynku o 17,8 proc.).

W ciągu ostatnich trzech lub czterech lat popyt na komponenty rósł w szybkim tempie. Aby zabezpieczyć dostawy kluczowych elementów, takich jak skrzynie przekładniowe i łożyska, producenci m.in. zawierali długoterminowe umowy z dostawcami i poddostawcami.

W opinii ekspertów, dostawcy nie byli przygotowani do tego, aby sprostać wzrostowi popytu - dotyczyło to zwłaszcza małych przedsiębiorstw, które inwestowały za mało, aby móc zwiększyć swoje moce produkcyjne.

_ Przed rozpoczęciem kryzysu gospodarczego przewidywano, że tendencja ta utrzyma się co najmniej przez kolejne 2-3 lata. Jednakże w świetle obecnych wydarzeń, strategie dostawców komponentów i strategie producentów turbin będą korygowane z uwagi na spadek popytu na turbiny, a co za tym idzie, także na komponenty do turbin _ - uważają analitycy firmy.

Ich zdaniem, spadek cen surowców takich jak stal czy miedź spowoduje spadek cen urządzeń. Dla przykładu, ceny stali były rekordowo wysokie w okresie od czerwca do września 2008 r., a później w niespełna trzy miesiące gwałtownie spadły do poziomu z grudnia 2007 r. Oprócz spadku cen, skróciły się też czasy dostaw - huty stali wyczekują na zlecenia, a okres realizacji nowych zamówień skrócono.

Spadek kosztów surowców i komponentów, w połączeniu z nieustającym wsparciem władz dla przedsięwzięć energetycznych przyjaznych dla środowiska, najprawdopodobniej podtrzyma popyt na turbiny wiatrowe, jednak dla branży najważniejsza jest maksymalizacja wyników uzyskiwanych z aktualnych aktywów oraz rozwiązanie problemów technicznych. Jeśli te założenia zostaną zrealizowane, branża energetyki wiatrowej może wyjść z kryzysu i stać się silniejsza i bardziej wydajna.

Frost & Sullivan to globalna firma doradcza. Posiada ponad 30 biur działających na 6 kontynentach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)