Wizzair stawia warunki Modlinowi

Tani przewoźnik Wizzair na razie nie wróci na ponownie otwarte lotnisko w Modlinie. Linia stawia warunki: chce zainstalowania tam systemu ILS pozwalającego na lądowania przy kiepskiej pogodzie. Domaga się też rozpoczęcia rozmów o odszkodowaniu za okres, gdy musiała powrócić ze swoimi lotami na warszawski lotnisko im. Chopina.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL/ Paweł Klaman

Firma nie chce ujawnić wysokości roszczeń, ale w grę wchodzą miliony euro.

W grudniu zeszłego roku, gdy okazało się, że pas startowy w Modlinie jest uszkodzony, Wizzair musiał przekierować cały swój ruch do i ze stolicy na lotnisko na Okęciu. Wcześniej przeniósł się z niego do Modlina zachęcony niższymi opłatami. Jednak od początku problemem było uzależnienie od dobrej pogody przy operowaniu z lotniska, spowodowane brakiem ILS-u i położeniem geograficznym portu.

Ekspert o Modlinie: Pierwsi pasażerowie najwcześniej pod koniec wakacji

Pierwsi pasażerowie na lotnisku w Modlinie pojawią się prawdopodobnie dopiero pod koniec wakacji - uważa ekspert rynku lotniczego Eryk Kłopotowski. Podwarszawskie lotnisko po półrocznej przerwie i remoncie pasa startowego jest już ponownie gotowe do wznowienia ruchu. Zdaniem specjalisty linie lotnicze straciły zaufanie do lotniska w Modlinie i prawdziwe negocjacje o powrocie rozpoczną się dopiero teraz, kiedy port ma wszystkie pozwolenia.

- Myślę, że pierwsi pasażerowie mogą pojawić się tam pod koniec wakacji, kiedy zacznie działać system naprowadzania ILS. To był największy problem linii lotniczych w zeszłym roku, kiedy podczas jesiennych mgieł odwołano lub przekierowano mnóstwo lotów. To wiązało się oczywiście z dużymi kosztami - ocenia ekspert.

Zarząd lotniska ocenia, że przez przestój, wymuszony wadliwym wykonaniem pasa startowego, port stracił około trzydziestu milionów złotych. Ekspert dodaje, że straty są zapewne dużo większe, a sprawa sporu z wykonawcą pasa zakończy się sądem.

- Myślę, że realnie mówimy co najmniej o dwukrotnie większej kwocie, której lotnisko powinno domagać się jako odszkodowania. Przecież utracone zostały nie tylko pieniądze z opłat lotniskowych. Tam nikt nie pracował, tam się nie handlowało, nie wynajmowało parkingów i nic nie sprzedawano. Pracę stracili ludzie, którzy mieli wykonywać te dodatkowe usługi - ocenia ekspert.

Władze lotniska w Modlinie prowadzą już rozmowy z tanimi przewoźnikami, których namawiają do powrotu. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy mogłoby to nastąpić. Obie linie, operujące niegdyś z Modlina, przeniosły się na lotnisko im. Fryderyka Chopina.

22 grudnia ubiegłego roku inspektor budowlany nakazał zamknięcie lotniska z powodu kruszącego się pasa startowego.

Wybrane dla Ciebie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Zamykają zakłady w Niemczech. Produkcja trafi do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników