Trwa ładowanie...
dklt6do

Wojna o gaz

Dziennik "Le Figaro" analizuje przyczyny opóźnienia budowy gazociągu po dnie Morza Bałtyckiego. Zdaniem francuskiej prasy, ze zgodą na jego budowę zwlekają przede wszystkim kraje Europy Północnej.

dklt6do
dklt6do

"Le Figaro" uważa, że krajem najmocniej opierającym się planom budowy Gazociągu Północnego jest Szwecja. Projekt ten wzbudza nie tylko gniew obrońców naturalnego środowiska, obawiających się o ekosystem Bałtyku. - Wstrzemięźliwość szwedzka jest również motywowana kwestiami bezpieczeństwa - pisze "Le Figaro". Szwecja obawia się większej obecności rosyjskiej marynarki wojennej na Morzu Bałtyckim.

"Le Figaro" pisze również, że na "wojnie o gazociągi" zamierzają skorzystać francuskie koncerny energetyczne. Jedna z tych firm, GDF Suez, może wejść do kapitału Gazociągu Północnego. Natomiast koncern EDF jest - zdaniem francuskiej gazety - zainteresowany 10-procentowym udziałem w projekcie Gazociągu Południowego.

Udział Francuzów w budowie obu gazociągów Gazpromu może - jak pisze "Le Figaro" - osłabić jeszcze bardziej projekt konkurencyjnego gazociągu Nabucco, popieranego przez Komisję Europejską.

dklt6do
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dklt6do