Wskaźnik Pengab w kwietniu wzrósł o 2,7 pkt do 34,8 pkt

Wskaźnik koniunktury bankowej Pengab po raz kolejny wzrósł. W kwietniu 2010 r. był o 2,7 pkt wyższy w stosunku do ostatniego marcowego pomiaru i wyniósł 34,8 pkt. - poinformowały ZBP oraz Pentor. Banki zdecydowanie lepiej oceniają własną sytuację.

19.04.2010 | aktual.: 19.04.2010 14:16

Z komunikatu Związku Banków Polskich oraz Pentora wynika, że zmiana Pengabu jest efektem zwiększenia się wartości ocen bieżących (o 5,7 pkt.), któremu towarzyszył jednak niewielki spadek wartości wskaźnika wyprzedzającego (o 0,3 pkt.).

47 proc. placówek bankowych (o 13 pkt. więcej niż w marcu) odnotowało poprawę swojej kondycji ekonomicznej, a 57 proc. spodziewa się, że ich sytuacja poprawi się w przyszłości (o 2 pkt więcej niż miesiąc temu).

Przełożyło się to na wzrost wskaźnika ogólnego klimatu koniunktury bankowej(WOKKB) o 8 pkt, do 48,3 pkt.

"Odnotowano niewielkie wzrosty na rynku depozytów złotowych bieżących (zwłaszcza podmiotów gospodarczych) oraz walutowych (szczególnie w segmencie klientów indywidualnych). W przyszłości nie oczekuje się większych zmian na rynku depozytów złotowych, wzrost zainteresowania depozytami dewizowymi także ma charakter przejściowy (spodziewane są nawet niewielkie spadki)" - napisano w komunikacie.

ZBP i Pentor informują, że nastąpiło "bardzo wyraźne" ożywienie akcji kredytowej. Największe wzrosty odnotowano na rynku kredytów konsumenckich oraz mieszkaniowych dla osób prywatnych. Nieco mniejsze ożywienie widoczne jest na rynku kredytów dla podmiotów gospodarczych o wartości do 1 mln euro. Podobnie jak w marcu, wzrosła nieco liczba kredytów zagrożonych.

Bankowcy spodziewają się utrzymania zwiększonej akcji kredytowej w złotych także w najbliższej przyszłości, z wyjątkiem kredytów dla przedsiębiorstw w wysokości do 1 mln euro.

Przedstawiciele banków przewidują, że inflacja na koniec 2010 roku wyniesie 3,28 proc. w ujęciu rocznym. Oznacza to spadek o 0,26 pkt w porównaniu z inflacją przewidywaną w marcu. Zdaniem bankowców kurs dolara na koniec 2010 roku wyniesie 2,8 zł, a euro - 3,83 zł.

Wskaźnik Pengab powstaje na podstawie ocen i prognoz dyrektorów placówek bankowych dotyczących m.in. stanów depozytów bankowych, oprocentowania kredytów oraz popytu na akcje i obligacje. Badania prowadzone są przez ośrodek Pentor na zlecenie Związku Banków Polskich. Pengab może przyjmować wartości od minus 100 do 100 punktów, podobnie jak wszystkie wskaźniki cząstkowe na podstawie których jest konstruowany. Jego poziom i zmiany obrazują klimat koniunktury w placówkach bankowych w poszczególnych miesiącach i latach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)