Wybory do europarlamentu. Zobacz, o jaki pensje walczą posłowie
6800 euro na rękę, czyli około 29 tys. zł – tyle zarabia europoseł. Oto jakich fortun dorobili się nasi reprezentanci.
Ponad 30 proc. więcej niż prezydent RP zarabia średnio europoseł i to tylko jeśli mówimy o gołej pensji – pisze dziennik "Fakt". Prócz wynagrodzenia na poziomie 6800 euro na rękę, za każdy dzień pobytu w Brukseli przysługuje 320 euro diety – to ok 27,5 tys. nieopodatkowanego dochodu ekstra.
Do tego kilometrówki, pieniądze na biura i asystentów, fundusze na promocje oraz kasa na kursy językowe z darmowym wyjazdem np. na Maltę, do Hiszpanii czy Francji oraz 5 tys. euro na dowolne podróże.
"Fakt" sprawdził również, jak wiedzie się polskim europosłom - co jednak nie znaczy, że wszystkich pieniędzy dorobili się w Brukseli. Z zestawienia dziennika wynika, że wśród najbardziej majętnych znajduje się Dariusz Rosati z 1 mln 1653 tys. euro na koncie. 1,2 mln zł w obligacjach, wartym 2,4 mln zł domem i 5 działkami.
Obejrzyj: Wybory do PE. Michał Kamiński bezlitośnie o Beacie Szydło
Anna Fotyga zarobiła 804 tys. euro, zgromadziła dodatkowo 56 tys. zł w papierach wartościowych (w 2014 r. oszczędności nie miała). Ma również warte 800 tys. zł mieszkanie, garaż i dwie działki.
A Janusz Szejnfeld z Koalicji Obywatelskiej na koncie ma 184 tys. zł, 627 tys. zł w walucie oraz warte 145 tys. zł mieszkanie.
Jak przypomina "Fakt", PE liczy 751 deputowanych z 28 krajów UE, a posłowie wybierani są na 5-letnią kadencję. Jednak łatwiej zostać jest europosłem drugi raz – wskazuje dziennik.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl