23.02. Warszawa (PAP) - Wydarzenia z zagranicy w skrócie
- Około 10 tys. obywateli państw UE wciąż znajduje się w Libii - podała w środę Komisja Europejska. Zapowiedziała, że jest gotowa pomóc państwom członkowskim w ich ewakuacji, szukając nowych dróg transportu, w tym morzem.
- Piątkowe wybory parlamentarne w Irlandii odbywają się w atmosferze kryzysu gospodarczego, dla którego nie ma łatwego rozwiązania. W ostatnich latach kraj przeszedł od prosperity do krachu i finanse publiczne wymagają uzdrowienia.
- Z Uzbekistanu wydalono trzech obywateli Korei Południowej, którzy potajemnie prowadzili nawracanie Uzbeków na chrześcijaństwo - poinformował w środę zbliżony do rządu internetowy portal informacyjny gorizont.uz.
- Co najmniej 640 osób zginęło podczas zamieszek, które towarzyszyły rewolcie w Libii - podała w środę Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH). Wcześniej szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini mówił o 1000 ofiar śmiertelnych.
- Połowa rosyjskiego rządu z Władimirem Putinem na czele przyjeżdża w czwartek na rozmowy robocze z KE. Rosja skarży się, że nowa unijna legislacja energetyczna i ws. chemikaliów podważa interesy jej firm. KE zapowiada, że podniesie kwestie praw człowieka.
- Na Kubie zatrzymano co najmniej 40 krytyków reżimu - informują tamtejsi opozycjoniści. Kubańska Komisja Praw Człowieka (CCDHRN) mówi o fali represji, przede wszystkim w Hawanie, Santiago de Cuba i Guantanamo.
- Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział w środę, w Dniu Obrońców Ojczyzny i Sił Zbrojnych, że jego kraj jest wzorem "stabilności i bezpieczeństwa".
- Od 0,5 do 1,5 mln imigrantów może napłynąć do Unii Europejskiej na skutek rewolt w Afryce Północnej - podały w środę źródła europejskie, powołując się na szacunki unijnej agencji ds. granic Frontex.
- Były szef protokołu Muammara Kadafiego, Nuri al-Mismari, sądzi, że libijski przywódca chce podzielić los cesarza Nerona, który - jak głosi tradycja - grał na lirze, patrząc jak płonie Rzym - "wieczne miasto" podpalone z jego rozkazu. Al-Mismari powiedział telewizji Al-Dżazira, że nie chce, by Kadafiego spotkał los rumuńskiego genseka Nicolae Ceausescu. Oznaczałoby to, że ludzie nie będą mieli pewności, co się z nim stało, a skrytobójczy mord, którego Ceausescu padł ofiarą, nie zaspokoi społecznego poczucia sprawiedliwości Libijczyków.
- Amerykański resort finansów poinformował w środę o wciągnięciu na czarną listę dwóch irańskich wysokich urzędników za naruszanie praw człowieka podczas protestów po wyborach prezydenckich w czerwcu 2009 roku.
- Dziennikarze, którzy nielegalnie wjechali do Libii, zostali uznani za osoby "wyjęte spod prawa" i będą traktowani tak, jakby "współpracowali z Al-Kaidą" - oświadczył w środę libijski wiceminister spraw zagranicznych Chaled Kaim.
- Izrael zgodził się na wjazd w najbliższych dniach do Autonomii Palestyńskiej 300 Palestyńczyków przebywających w Libii - powiedział w środę premier Izraela Benjamin Netanjahu.
- Wiceminister spraw zagranicznych Libii Chaled Chaim powiedział w środę, że Al-Kaida ustanowiła emirat islamski w Dernie (wschód kraju), którym kieruje były więzień z Guantanamo.
- Sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Ban Ki Mun odbył 40-minutową rozmowę telefoniczną z przywódcą Libii Muammarem Kadafim, wzywając go do powściągliwości wobec uczestników społecznych protestów.
- Przywódca Libii Muammar Kadafi przebywa w wojskowych koszarach Bab al-Azizija w Trypolisie pod ochroną czterech brygad sił bezpieczeństwa - poinformowała w środę agencja dpa, powołując się na dobrze poinformowane koła w libijskiej stolicy.
- Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad ostrzegł w nadanym w środę przez irańską telewizję przemówieniu, że fala protestów, która ogarnęła Bliski Wschód przeniesie się do Europy i Ameryki Północnej.
- Prezydent Francji Nicolas Sarkozy zaapelował w środę o "natychmiastowe przyjęcie konkretnych sankcji" przez Unię Europejską przeciwko przedstawicielom reżimu Libii oraz wezwał do zawieszenia stosunków gospodarczych i finansowych z tym krajem.
- Przywódcę Libii Muammara Kadafiego traktowano jako "osobliwość", spoglądano na niego jak na "klauna, czy błazna", jednak teraz - w świetle ostatnich wydarzeń - okazuje się, że to tak naprawdę zbrodniarz - powiedział były prezydent Czech Vaclav Havel.
- Strajk generalny, zorganizowany w środę w Grecji na wezwanie związków zawodowych sprzeciwiających się polityce oszczędnościowej rządu, doprowadził do paraliżu transportu i odwołania ponad 100 lotów z lotniska w Atenach.
- Naoczni świadkowie zajść w Libii mówią o wykorzystywaniu przez reżim Muammara Kadafiego najemników do pacyfikowania ludności cywilnej. Doniesienia na temat, z jakich krajów zostali zwerbowani, są sprzeczne.
- Tysiące antyrządowych demonstrantów kontynuowały w środę protest w stolicy Jemenu, Sanie, argumentując, że śmierć dwóch z nich w ataku przeprowadzonym przez zwolenników reżimu tylko wzmocniła ich determinację - informuje w środę AFP.
- Liczba ofiar trzęsienia ziemi, które we wtorek nawiedziło drugie największe miasto Nowej Zelandii, Christchurch wzrosła do 75 - poinformował w środę na konferencji prasowej premier Nowej Zelandii John Key. Premier ogłosił stan wyjątkowy.
- Transport lotniczy odnotował w 2010 roku najniższy w historii poziom wypadków - poinformowało w środę Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA).
- Około 3 tys. obywateli Turcji weszło w środę rano w libijskim porcie Bengazi na pokład promów, którymi odpłynęli w drogę powrotną do kraju w ramach masowej ewakuacji zorganizowanej po brutalnej odpowiedzi reżimu Muammara Kadafiego na antyrządowe protesty.
- Straty po trzęsieniu ziemi, jakie we wtorek nawiedziło drugie największe miasto Nowej Zelandii Christchurch, mogą wynieść nawet 11,5 mld dolarów nowozelandzkich, czyli 6,3 mld euro - wynika z szacunków firmy doradczej AIR Worldwide.
- Dziesiątki tysięcy indyjskich związkowców, również z grup związanych z rządzącą partią, wyszło w środę na ulice Delhi, by zaprotestować przeciwko wysokim cenom żywności.
- Festiwal Kultury Ukraińskiej w Polsce, który w tym roku odbędzie się w Koszalinie, otrzyma wsparcie od prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza - poinformowała w środę administracja prezydencka w Kijowie.
- Jest "bardzo prawdopodobne", że w Libii zginęło w ostatnich dniach podczas manifestacji ponad 1000 "niewinnych osób" - powiedział w środę w Rzymie minister spraw zagranicznych Włoch Franco Frattini.
- Co najmniej jeden żołnierz sił specjalnych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji zginął, a pięciu zostało rannych w walce z rebeliantami w rejonie Elbrusu, na terytorium Kabardo-Bałkarii, republiki na Północnym Kaukazie.
- Benedykt XVI modlił się podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie za ofiary trzęsienia ziemi w Nowej Zelandii. Zginęło tam co najmniej 75 osób, a 300 uważa się za zaginione.
- Premier Donald Tusk rozpoczął w środę wizytę w Izraelu, gdzie wraz z kilkoma ministrami weźmie udział w I sesji dialogu międzyrządowego Polska-Izrael. Dwudniowe rozmowy delegacji będą dotyczyć m.in. współpracy w dziedzinie wojskowości i ochrony zdrowia.
- Komisarz Janusz Lewandowski zapowiedział, że KE zaproponuje więcej środków na politykę sąsiedzką w nowym budżecie UE, ale warunkując je postępami w zakresie demokratyzacji. Przyznał, że jest presja, by przesuwać środki ze Wschodu na Południe, ale w środę KE takiej decyzji nie podjęła.
- Premier Włoch Silvio Berlusconi ponowił w środę apel o położenie kresu przemocy w Libii i mówił o potrzebie czujności wobec tego, co wydarzy się w przyszłości w północnej Afryce, zwłaszcza - podkreślił - w obliczu groźby dominacji fundamentalizmu.
- Premierowi Litwy Andriusowi Kubiliusowi nie ufa 89 proc. mieszkańców kraju - wskazują opublikowane we środę badania instytutu Baltijos Tyrimai przeprowadzone na zamówienie agencji informacyjnej Elta.
- Brazylijscy strażacy schwytali aligatora, który przypłynął z falą powodziową i "zamieszkał" za kanapą w domu w Parauapebas na północy Brazylii. (PAP)
pif/ osz/ asa/