Wyniki PKO BP w II kw. nieznacznie wyższe od oczekiwań, akcje banku lekko rosną (opinia2)

11.08. Warszawa (PAP) - Zysk netto grupy PKO BP w drugim kwartale 2011 roku wyniósł 967,3 mln, podczas gdy rynek oczekiwał zysku na poziomie 953 mln zł. Wyniki okazały się nieznacznie wyższe od oczekiwań rynku i akcje banku rosną w czwartek o 0,75 proc.

Oczekiwania trzynastu biur maklerskich, co do zysku netto za II kwartał, wahały się od 932 mln zł do 971 mln zł.

Zysk netto grupy w I połowie 2010 roku wyniósł 1838 mln zł, czyli był o 22,4 proc. wyższy niż rok wcześniej.

Akcje PKO BP o 9.28 rosną o 0,75 proc., podczas gdy WIG 20 spada o 1,21 proc.

IZA ROKICKA, DI BRE, komentarz poranny

"Wynik okazał się o 4% wyższy niż nasza prognoza (932 mln PLN) oraz bliski oczekiwaniom rynkowym (953 mln PLN). Po stronie przychodowej pozytywnie wyróżnia się wynik odsetkowy, który poprawił się aż o 8% Q/Q do 1 855 mln PLN i był wyższy od naszej prognozy o 3%. Z drugiej strony, zaskoczenie na wyniku odsetkowym zostało prawie w całości zneutralizowane przez słaby wynik handlowy, -47% Q/Q do 42 mln PLN i 54% poniżej naszego szacunku.

Koszty zostały utrzymane pod kontrolą, wzrost jedynie o 1% Q/Q, dzięki niskim kosztom osobowym, które spadły aż o 3% Q/Q. Saldo rezerw pozostało na praktycznie niezmienionym poziomie Q/Q (443 mln PLN), co oznacza tylko 3% spadku R/R.

W 1H 2011 bank wygenerował 1 838 mln PLN zysku netto, czyli wykonał naszą całoroczną prognozę 3 965 mln PLN w 46%".

MARCIN MATERNA, DM MILLENNIUM, e-mail

"Wyniki PKO BP były minimalnie wyższe niż prognozy, które były stosunkowo optymistyczne. Do rezultatów spółki w zasadzie trudno mieć jakieś zastrzeżenia - stabilny wzrost wyniku operacyjnego (był on ponownie rekordowy w II kwartale), poprawa przychodów (jedynie minimalny wzrost prowizji jest pewnym rozczarowaniem), koszty pod kontrolą, stosunkowo wysokie odpisy na rezerwy (w kontekście obecnego stanu na rynkach słowo "wysokie rezerwy" należy raczej zamienić na "bezpieczny poziom rezerw", gdyż obniża on ryzyko konieczności dotwarzania rezerw w przypadku pogorszenia się koniunktury gospodarczej), najwyższe ROE na rynku i zaanualizowane P/E wyniosło 10.7 (przy wczorajszych cenach niższe było tylko w ING BSK i KB/BRE, tyle że w 2 ostatnich bankach dzięki jednorazowym dochodom).

Nasza ocena jest pozytywna - sądzimy ze wyniki powinny mieć choć minimalnie korzystny wpływ na dzisiejsze notowania. Warto pamiętać, że obecna koniunktura na giełdach sprawia, że o planowanym wrześniowym SPO banku możemy właściwie zapomnieć, a temat ten nie wróci wcześniej niż kurs PKO ponownie znajdzie się >40 PLN."

(PAP)

seb/