Wyniki ZE PAK w '12 zbliżone rdr; spółka zapowiada restrukturyzację i inwestycje (opis)

10.10. Warszawa (PAP) - ZE PAK zakłada, że tegoroczne wyniki będą zbliżone rok do roku, choć mogą być nieco gorsze - poinformowali przedstawiciele spółki na konferencji prasowej. ZE PAK zapowiada restrukturyzację kopalń, która może potrwać 3-4 lata. Planuje inwestycje w modernizację i budowę nowych mocy oraz w rozwój złóż. Spodziewa się, że do końca 2016 roku wskaźnik dług netto do EBITDA nie przekroczy 2,0x.

"Wyniki w 2012 roku będą zbliżone do 2011 roku" - powiedziała na konferencji prasowej Katarzyna Muszkat, prezes spółki.

"Wyniki mogą być nieco niższe niż w 2011 roku z powodu mniejszego wolumenu energii wytwarzanej i sprzedanej, a cena energii na rynku też nie wzrasta" - dodała z kolei Anna Striżyk, wiceprezes ZE PAK ds. finansowych.

W 2011 roku ZE PAK miał 316,97 mln zł zysku netto, 769,38 mln zł EBITDA, 469 mln zł EBIT przy przychodach na poziomie 2,69 mld zł.

W pierwszym półroczu 2012 roku ZE PAK miał 214 mln zł zysku netto, 237 mln zł EBIT, 360 mln zł EBITDA i 1,275 mld zł przychodów. W analogicznym okresie 2011 roku zysk netto wynosił 249 mln zł, EBIT 299 mln zł, EBITDA 435 mln zł, a przychody 1,395 mld zł.

INWESTYCJE W NOWE MOCE I ZŁOŻA

Nakłady inwestycyjne spółki w 2011 roku wyniosły 487 mln zł, a w I półroczu 2012 roku 165 mln zł.

Na koniec 2011 roku wskaźnik dług netto/EBITDA kształtował się na poziomie 1.

"Ten poziom pozwala dość optymistycznie myśleć o inwestycjach. Na rynku możliwy jest do uzyskania wskaźnik dług netto/EBITDA na poziomie 3,0x, więc nie widzę zagrożenia" - powiedziała na konferencji wiceprezes Striżyk.

"Nie przewidujemy, by wskaźnik dług netto do EBITDA przekroczył 2,0x w okresie największych inwestycji, czyli do końca 2016 roku" - powiedziała dziennikarzom wiceprezes Striżyk.

Poinformowała, że inwestycje częściowo będą finansowane długiem.

"W pierwszym kwartale 2013 roku rozpoczniemy analizy finansowania dla naszych inwestycji. W przyszłym roku chcielibyśmy podpisać umowę dotyczącą finansowania dłużnego" - powiedziała Striżyk.

Poinformowała, że najprawdopodobniej byłby to kredyt i że długiem spółka chciałaby sfinansować około 50 proc. nakładów inwestycyjnych dla dwóch głównych projektów - Pątnów I oraz projektu w Koninie.

Główny projekt inwestycyjny spółki to modernizacja Elektrowni Pątnów I. Zakończenie modernizacji bloku 5 planowane jest na koniec 2012 roku, zaś modernizacji bloków 1-4 do końca pierwszego półrocza 2016 roku. Inwestycje mają podnieść sprawność wytwarzania energii do 37,5 proc. z 32,9 proc., obniżą emisję CO2 i przedłużą okres eksploatacji bloków co najmniej do 2026 lub 2030 roku.

Spółka szacuje, że modernizacja Pątnowa I pochłonie 1,6 mld zł. Główna część tych nakładów zostanie poniesiona w latach 2013-2015.

W 2016 roku ZE PAK chce uruchomić wysokosprawny blok parowo-gazowy o mocy ok. 120 MWe w Koninie. Inwestycja kosztować może ok. 600 mln zł.

Spółka rozważa też budowę bloku parowo-gazowego o mocy ok. 400 MWe w Elektrowni Adamów, której oddanie do eksploatacji jest wstępnie przewidywane na koniec 2017 roku. Inwestycja jest jednak uwarunkowana analizą opłacalności projektu. Decyzja ma być podjęta w drugiej połowie 2013 roku.

"Zarząd będzie obserwować, co się będzie działo na rynku gazu, jakie będą ceny" - powiedziała na konferencji prezes Katarzyna Muszkat, prezes ZE PAK.

Spółka może też wybudować farmy wiatrowe o łącznej mocy ok. 230 MWe na terenach pogórniczych. Planuje też udostępnienie nowych złóż węgla brunatnego w celu zabezpieczenia dostaw węgla dla elektrowni do 2050 roku. Kontynuuje prace rozpoznawcze w rejonie złóż węgla brunatnego Poniec-Krobia.

Spółka podała w prospekcie, że na utrzymanie eksploatacji bieżących odkrywek oraz w budowę nowych odkrywek węgla brunatnego w latach 2012-2015 przeznaczy około 400 mln zł, z czego około 300 mln zł przeznaczy na utrzymanie eksploatacji węgla brunatnego w bieżących odkrywkach.

Spółka podała, że realizacja projektów inwestycyjnych (z wyłączeniem projektów wiatrowych) w latach 2013-2017 będzie wymagać poniesienia kosztów rzędu 2,8 mld zł.

RESTRUKTURYZACJA KOPALŃ MOŻE POTRWAĆ 3-4 LATA

ZE PAK zapowiada optymalizację struktury organizacyjnej po przejęciu kopalń Adamów i Konin, reorganizację kapitałową, zbycie aktywów niezwiązanych z podstawową działalnością.

"Chodzi nam o restrukturyzację organizacyjną, techniczną, personalną" - powiedziała prezes Muszkat.

Poinformowała, że grupa zamierza dokonać przeglądu organizacyjnego kopalń.

"Gdy kupiliśmy kopalnie, w umowie zadeklarowaliśmy udzielenie 36 miesięcznych gwarancji zatrudnienia dla pracowników pracujących przy wydobyciu, a 6 miesięcy dla pozostałych. Potrzebujemy pół roku na dokonanie przeglądu i decyzje" - powiedziała.

Poinformowała, że część osób przeszłaby do podmiotów zależnych, część mogłaby się przekwalifikować.

"Z całą pewnością będzie też grupa osób, która będzie musiała odejść. Zatrudnienie jest ponad miarę" - powiedziała prezes.

W rozmowie z PAP prezes powiedziała, że restrukturyzacja kopalń może potrwać 3-4 lata.

"Efekty restrukturyzacji będą przychodzić stopniowo, ale myślę, że na jej zakończenie potrzeba 3-4 lat" - powiedziała PAP prezes Muszkat.

Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin to drugi w Polsce wytwórca energii elektrycznej z węgla brunatnego i piąty wytwórca energii elektrycznej pod względem zainstalowanych mocy wytwórczych oraz ilości wytwarzanej energii elektrycznej. Zainstalowane moce wytwórcze to 2,462 MWe/452 MWt i około 2 PJ ciepła. (PAP)

pel/ ana/