Wypadek na budowie. PIP: prace wstrzymane. Jest monitoring z żurawia

Po czwartkowym wypadku w Krakowie, gdzie runął 30-metrowy dźwig, prace na budowie osiedla zostały wstrzymane. – Wykryliśmy inne, niezwiązane z wypadkiem nieprawidłowości, które muszą zostać usunięte – informuje w rozmowie z WP Finanse Anna Majerek, rzeczniczka prasowa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie. Z informacji, do których dotarliśmy, wynika, że zachował się monitoring zamontowany w kabinie żurawia. Jest analizowany.

Mimo upadku 30-metrowej konstrukcji dźwigu, udało się zachować obraz z monitoringu zarejstrowany w kabinie żurawia
Mimo upadku 30-metrowej konstrukcji dźwigu, udało się zachować obraz z monitoringu zarejstrowany w kabinie żurawia
Źródło zdjęć: © East News | Artur Barbarowski
Katarzyna Kalus

18.02.2022 | aktual.: 18.02.2022 13:12

W czwartek około 9 rano w wyniku gwałtownych wichur, ktore przetoczyły się przez Polskę, w Krakowie przy ulicy Domagały przewrócił się żuraw budowlany. Ranne zostały 4 osoby, najciężej poszkodowani zostali dwaj mężczyźni, którzy pracowali na dachu. Byli reanimowani, ale ich życia nie udało się uratować.

Firma Murapol potwierdziła w rozmowie z money.pl, że to do niej należy inwestycja, na terenie której doszło do wypadku.

Jak usłyszeliśmy w Państwowej Inspekcji Pracy w Krakowie, po wypadku prace na budowie krakowskiego osiedla zostały wstrzymane.

- Stwierdziliśmy nieprawidłowości, niezwiązane z wypadkiem żurawia - mówi Anna Majerek z PIP w Krakowie. - Do czasu ich usunięcia, prace są wstrzymane. Wiemy, że przyczyną tragedii były warunki atmosferyczne, ale nie wiemy, czy to jedyna przyczyna. Trwają czynności kontrolne, jest zbyt wcześniej na wyciąganie wniosków - dodaje.

Z najnowszych informacji, do których dotarło WP Finanse wynika, że zachował się zapis monitoringu z kamery umieszczonej w kabinie żurawia. Obraz gwałtownie urywa się w chwili uderzenia dźwigu o ziemię, ale da się go odtworzyć. Widać na nim nagły poryw wiatru i wirowanie powietrza, przypominające trąbę powietrzną.

Podobny obraz udało się uchwycić przypadkowym świadkom wypadku na budowie, które można znaleźć w sieci:

Katastrofa dźwigu w Krakowie 17.02.2022 Niepublikowane nagranie

Prokuratura Okręgowa w Krakowie poinformowała o wszczęciu postępowania dotyczącego wypadku. Na miejscu śledczy przeprowadzili oględziny, w piątek zostaną przesłuchani pierwsi świadkowie.

Źródło artykułu:WP Finanse
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (345)