Wypożyczył auto na Okęciu. Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki

Mieszkający w Stanach Zjednoczonych Mariusz co roku odwiedza Polskę. Tym razem jego wizyta kosztowała go dodatkowo 1,5 tys. zł z powodu konfliktu z wypożyczalnią samochodów na Okęciu. Dzięki zdjęciom zrobionym przed jazdą, odzyskał pieniądze.

Mariusz skorzystał z usług wypożyczalni Sixt na OkęciuMariusz skorzystał z usług wypożyczalni Sixt na Okęciu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Anton Yasirov
Paulina Master

Jak donosi "Gazeta Wyborcza", jeszcze przed przylotem do Warszawy, Mariusz zarezerwował auto w wypożyczalni Sixt. Po wylądowaniu otrzymał dokumenty zawierające opis sześciu "drobnych uszkodzeń" samochodu, w tym m.in. zarysowań na zderzakach, drzwiach oraz nadkolach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czekali na tira z towarem za tysiące złotych. To do nich przyjechało

Firma chciała, żeby zapłacił za cudze usterki

Mariusz dokładnie sfotografował samochód z każdej strony tuż po odebraniu go z parkingu. Po dwóch tygodniach, gdy termin pobytu w Polsce dobiegł końca, mężczyzna udał się do wypożyczalni Sixt, by oddać samochód.

– Już na parkingu pracownik Sixt powiedział mi, że samochód ma zarysowania, które powstały z mojej winy. Wtedy wyjąłem telefon i pokazałem mu zdjęcia wykonane w dniu, w którym odebrałem auto. Widać na nich, że te zarysowania już były. Pan przyznał mi rację, ale powiedział, że i tak musi to udokumentować i zgłosić – mówił "Wyborczej" Mariusz.

W biurze zapewniono Mariusza, że po przesłaniu zdjęć e-mailem, problem zostanie rozwiązany. Jednak kilka dni później firma pobrała z jego karty kredytowej około 1,5 tys. zł za naprawę uszkodzeń.

Mariusz postanowił złożyć formalną skargę do wydawcy swojej karty kredytowej o nieuprawioną transakcję. Po tej interwencji, pod koniec sierpnia, firma Sixt przyznała mu rację i dokonała pełnego zwrotu środków.

 — Reklamacja została rozpatrzona pozytywnie, a pełny zwrot środków został zlecony jeszcze tego samego dnia. Klient dodatkowo otrzymał od nas voucher na kolejny wynajem — informuje przedstawiciel Sixt, cytowany przez serwis.

Serwis przypomina, że zanim wsiądzie się do wypożyczonego samochodu, konieczne jest wykonanie dokładnych zdjęć auta. Pozwoli to później dochodzić swoich praw, jeśli wypożyczalnia naliczy dodatkowe opłaty.

Wybrane dla Ciebie

Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Za ten błąd zapłacisz nawet 5 tys. zł. Mandat za spacer z dzieckiem
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Nowa sieć na Mazurach działa. Podróże o 50 minut krótsze
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Kliknął reklamę. Odebrał telefon "brokera". Oszczędności znikły
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Spór o działkę. Gmina zapomniała wspomnieć o "drobnym" szczególe
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
Tej kwoty nie można przekroczyć. Nowy limit dla sprzedawców bez firmy
Tej kwoty nie można przekroczyć. Nowy limit dla sprzedawców bez firmy
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych