Wyższe emerytury. Związkowcy chcą zmian w zasadach waloryzacji
Związek Emerytów i Rencistów chce, aby minimalna waloryzacja wynosiła 20 zł. Jak twierdzą, nie może być tak, że najbiedniejsi dostają ledwie kilka złotych więcej.
Polscy emeryci od marca 2018 roku mogą liczyć na podwyżkę. Wszystko przez waloryzację. W przyszłym roku ma ona wynieść 2,7 proc., co oznacza -jak pisaliśmi w WP, że ci seniorzy, którzy obecnie dostają 1000 zł brutto emerytury lub renty w przyszłym roku mogliby liczyć na 1027 zł.
Wysokość waloryzacji wyliczana jest na podstawie wysokości inflacji oraz co najmniej 20 proc. wzrostu płac. Tym samym najwięcej zyskują najlepiej uposażeni, a podwyżka dla najbiedniejszych seniorów wynosi kilka złotych. I to chcą zmienić związkowcy – pisze "Super Ekspress".
Aby to było możliwe potrzeba wprowadzenia minimum waloryzacyjne. - Apeluję do minister Rafalskiej o to, aby ustawowo zapisać, by waloryzacja była nie mniejsza niż na przykład 20 zł. Emeryci nie mogą się bać tego, że są corocznie zaskakiwani, i z niepokojem czekać na decyzje waloryzacyjne – tłumaczy "SE" Elżbieta Ostrowska, szefowa Związku Emerytów i Rencistów.
Dodatkowe zmiany proponowane przez emerytów, to wyższe wskaźniki inflacji i 40 proc., a nie 20 proc. wzrost płac.
Poza tym związkowcy chcą dodatkowego wsparcia dla emerytów. Wnioskują o darmowe laki dla wszystkich emerytów po 75 roku życia oraz zapowiadany dodatek 500+ dla emeryta.
Waloryzacja rent i emerytur w 2018 r. Będą podwyżki
Czy postulaty emerytów trafią do rządzących? Jak informowaliśmy w WP, rząd pracuje wciąż rozważa wprowadzenie 500+ dla seniorów. - W tym momencie analizujemy sytuację budżetową. Jest ona bardzo dobra i między innymi, dlatego również jesteśmy zdolni do tego i możemy realizować kolejne reformy prospołeczne, chociażby obniżenie wieku emerytalnego, czy reforma służby zdrowia - dodał Bochenek.
Według niego rząd stara się wspierać emerytów w różnym zakresie. - Podnieśliśmy minimalne emerytury do poziomu 1000 złotych. Ja wiem, że to jest wciąż niewiele. Natomiast mimo wszystko jest to podwyżka chyba historycznie największa, bo większej chyba nie było, jeśli chodzi o waloryzację i podniesienie minimalnych świadczeń emerytalnych - mówił rzecznik rządu.
Jak pisaliśmy, podczas jednego z paneli tegorocznego Forum Ekonomicznym w Krynicy minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zwrócił uwagę, że z programu bezpłatnych leków 75 plus skorzystało 2,2 mln osób. - 20 mln recept, 40 mln opakowań leków, ponad 370 mln zł, które zostały w kieszeniach seniorów - mówił.
1 marca wzrosły kwoty najniższych świadczeń wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych - emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renty rodzinnej wyniosą 1 tys. zł brutto, a renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy 750 zł.