Wyższe kary za wprowadzanie do handlu zafałszowanych produktów
Za handel żywnością złej jakości lub
zafałszowanej będą groziły kary - przewiduje projekt nowelizacji
ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych. Wszystkie
kluby poselskie popierają rządowy projekt.
Podczas drugiego czytania, w środę, klub PiS wniósł poprawkę. Dotyczy ona wprowadzenia przepisu, który zobowiązywałby do czasu publikowania informacji o producentach, fałszujących żywność. Poprawkę poprała Lewica.
Artykuły o niewłaściwej jakości handlowej lub zafałszowane, to takie produkty, w których rzeczywisty skład nie odpowiada podanej w oznakowaniu nazwie, a często również informacji o składnikach.
Chodzi o np. używanie nazwy masło czy ser dla produktów, które mają dodatek np. tłuszczów roślinnych. Ponadto, jak wskazywali posłowie, firmy stosują różnego rodzaju dodatki takie jak: barwniki, polepszacze i zagęszczacze, których nie ujawniają w składzie produktu.
Jak wyjaśnił poseł sprawozdawca Michał Szczerba (PO), za wprowadzanie takich produktów do sprzedaży będą groziły wyższe niż dotychczas, kary. Narusza to bowiem interesy konsumentów, gdyż te produkty, w zamierzony przez producenta sposób, sugerują lepsze walory smakowe lub inne pochodzenie.
Np. za przekazanie do handlu produktów zafałszowanych minimalna kara będzie wynosić 1000 zł, a maksymalna - to 10 proc. przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary.
Kontrolę jakości żywności będzie przeprowadzać, tak jak dotychczas, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS).
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, Inspekcja będzie mogła zakazać producentowi wprowadzenia do obrotu lub wycofania z handlu całej partii zafałszowanego produktu, na podstawie wyników próbki pobranej tylko z części partii. Może także polecić przekwalifikowanie towaru do niższej kategorii lub też nakazać jego zniszczenie.
W 2007 r. IJHARS przeprowadziła ok. 4,4 tys. kontroli planowych i 118 doraźnych. W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości, nałożone zostało ok. 2,2 tys. kar o łącznej wartości ok. 490 tys. zł. (PAP).