Wzmożona wymiana akcji przy szczytach

Wtorkowe notowania giełdzie amerykańskiej kończyły się ponad dwuprocentowymi zwyżkami tamtejszych indeksów, a w środę rano japoński Nikkei 225 zyskał 1,8%.

Wzmożona wymiana akcji przy szczytach
Źródło zdjęć: © BM Banku BPH

07.10.2010 09:03

Takie ruchy okazały się wystarczająco silnym bodźcem dla giełd europejskich, aby te w środę przed południem zwyżkowały nawet do +1%. GPW aż tak pozytywnie nie zareagowała i WIG20 zaraz po otwarciu zyskiwał maksymalnie 0,7%, a już po godzinie doszło do wyraźnego zredukowania tych wzrostów. W okolicach 12:00 obserwowaliśmy jeszcze próbę ponownego przejęcia inicjatywy przez popyt po podaniu zaskakująco dobrych danych z niemieckiej gospodarki, gdzie zamówienia fabryczne w sierpniu zwiększyły się o 3,4%, a bardzo słaby poprzedni, lipcowy odczyt został zrewidowany z -2,2 na -1,6%. Jednak po kilkudziesięciominutowym ruchu w górę wykres indeksu szybko powrócił w rejony odniesienia. Dominowała chęć zrealizowania zysku, głównie poprzez transakcje na walorach PKO BP (ostatecznie -1,9%), Pekao (-1,2%) i TPSA (-2,3%) – akcje banków drożeją niemal nieprzerwanie od końca sierpnia, a telekomu już od przeszło kwartału. Część inwestorów postanowiła bezpiecznie wycofać się przed piątkowym raportem z rynku pracy Stanów
Zjednoczonych. Tym bardziej, że prognostyki co do niego są niepewne, co pokazały środowe publikacje. Wrześniowy raport Challangera o zwolnieniach pokazał spadek ich liczby o 44,1% r/r, ale poprzednio (-54,5% w sierpniu) było to szybsze tempo, a przewidywania ADP co do zmiany zatrudnienia we wrześniu pokazały spadek miejsc pracy w ilości 39 tys. (prognoza +23 tys. Rynki na dane niemal nie zareagowały, na GPW też nie było większych zmian i WIG20 ostatecznie zamknął się ze stratą 0,1% (2664 pkt), przy obrocie przekraczającym 1,4 mld PLN.

W środę, pomimo zaledwie 0,2% plusów indeksu szerokiego rynku, inwestorzy kolejny raz ustanowili nowy lokalny szczyt. Dzięki znakomitemu startowi, maksimum sesji wypadło na 46 238 pkt, ale reszta sesji należała do niedźwiedzi. Na wykresie dziennym została wykreślona czarna szpulka umiejscowiona powyżej poprzedniej świecy, co zdradza jednak sporą niepewność wobec co dzień pobijanych szczytów. Analizując obserwowane wskaźniki technicznie nie trudno ulec wrażeniu, że ich ostatnie wahania wykazują tendencję zgodną z rynkiem. Trudno zatem na ich podstawie jednoznacznie prognozować moment zwrotu na rynku. RSI podąża w kierunku oporu na 75 pkt i dopóki poziom ten nie zostanie osiągnięty jego wskazania traktować można jako neutralne. Podobnie zachowują się pozostałe oscylatory za wyjątkiem ADX, który ewidentnie wskazuje trend wzrostowy. Przed dzisiejszą sesja nadal przewagę posiadają byki, chociaż nieustanna fala wzrostowa od początku września wzmaga presje podaży.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)