Trwa ładowanie...
d2e3uzn

Wzrost indeksów w USA do najwyższych poziomów od 5 lat to oznaka silnej gospodarki - ekonomiści

09.01. Nowy Jork (PAP/int.) - Ostatnie wzrosty indeksów w USA do najwyższych poziomów od 5 lat to wynik silniejszej gospodarki, a nie działań podejmowanych przez Rezerwę Federalną...

d2e3uzn
d2e3uzn

09.01. Nowy Jork (PAP/int.) - Ostatnie wzrosty indeksów w USA do najwyższych poziomów od 5 lat to wynik silniejszej gospodarki, a nie działań podejmowanych przez Rezerwę Federalną - ocenia James Paulsen, główny strateg inwestycyjny w Wells Capital Management.

Wskaźnik Standard & Poor 500 wyniósł w piątek na zamknięciu sesji 1.466,47 pkt., najwyżej od 31 grudnia 2007 r.

Benchmark wzrósł w ubiegłym tygodniu o 4,6 procent. Był to największy procentowy tygodniowy wzrost od tygodnia zakończonego 2 grudnia 2011 r.

"Ten rajd indeksu S&P 500 jest wynikiem sytuacji fundamentalnej i wzrostu w amerykańskiej gospodarce" - mówi Paulsen.

d2e3uzn

Jego opinię podziela Richard Bernstein, prezes Richard Bernstein Advisors.

"Gospodarka USA nie jest mocna w sensie absolutnym, ale nadal poprawia się i dlatego rośnie też rynek akcji" - uważa Bernstein.

Bernstein dodaje, że jeśli amerykańska gospodarka nadal będzie rosnąć, a Fed rozpocznie zacieśnianie polityki monetarnej, to nie oznacza końca rynku byka na giełdach.

"W każdym cyklu jest taki punkt, kiedy Fed zaczyna zacieśniać politykę monetarną. To generalnie nie oznacza końca rynku byka. Koniec rynku byka następuje wówczas, gdy Fed zacieśnia za mocno. A obecnie jesteśmy lata przed tym" - ocenia.(PAP)

aj/ ana/

d2e3uzn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2e3uzn