Wzrost PKB w II kw. niższy niż w I kw., zaś w III kw. zbliżony do wyniku II kw. - prezes GUS
27.07. Warszawa (PAP) - Tempo wzrostu gospodarczego w II kwartale było niższe niż 3,5 proc. odnotowane w I kwartale - powiedział w wywiadzie dla PAP prezes Głównego Urzędu...
27.07.2012 | aktual.: 27.07.2012 14:23
27.07. Warszawa (PAP) - Tempo wzrostu gospodarczego w II kwartale było niższe niż 3,5 proc. odnotowane w I kwartale - powiedział w wywiadzie dla PAP prezes Głównego Urzędu Statystycznego Janusz Witkowski. Prezes GUS ocenia, że patrząc na tendencje w gospodarce oraz opierając się na badaniach koniunktury można przypuszczać, że wyniki III kwartału mogą być zbliżone do II kwartału. Jego zdaniem, nie ma zagrożenia, aby w następnych kwartałach, także w 2013 roku, PKB był ujemny.
"Można z dużym prawdopodobieństwem zakładać, że II kwartał był dla gospodarki gorszy niż pierwszy. Jest to efekt słabszych wyników kluczowych komponentów PKB, czyli produkcji przemysłowej, handlu oraz częściowo budownictwa. Wydawać się mogło, że budownictwo będzie mocno wspierać wzrost w II kwartale, jednak moim zdaniem główne natężenie prac miało miejsce jeszcze w I kwartale, a ostatnie miesiące przed EURO 2012 to była już przede wszystkim kosmetyka" - powiedział w piątek w rozmowie z PAP Witkowski.
"Na plus w II kwartale z pewnością oddziaływały kategorie +łączność+ i +transport+. Jednak udział tych składowych w całości PKB jest dość niewielki, więc nie mogło to skompensować spadków w innych gałęziach gospodarki. Oczekiwania związane z EURO 2012 też okazały się nieco na wyrost. Te czynniki skłaniają mnie do twierdzenia, że wzrost gospodarczy w II kwartale był niższy niż w I kwartale" - dodał.
Z danych GUS wynika, że w I kwartale polska gospodarka urosła o 3,5 proc.
WZROST PKB W III KW. ZBLIŻONY DO WZROSTU W II KW.
Witkowski ocenia, że patrząc na tendencje w gospodarce oraz opierając się na badaniach koniunktury można przypuszczać, że wyniki III kwartału mogą być zbliżone do II kwartału.
"Trudno jest dziś spoglądać na całe II półrocze i oceniać co czeka gospodarkę do końca roku. Na razie nie mamy twardych informacji, danych makro za lipiec, więc możemy opierać się jedynie na badaniach koniunktury oraz na analizie tendencji. Dane o koniunkturze w lipcu wskazują, że spowolnienie gospodarki może być kontynuowane. Biorąc pod uwagę, także bazę statystyczną, czyli wyniki gospodarki z III i IV kwartału 2011 r., można oczekiwać, że wzrostu choćby z I kwartału tego roku nie powtórzymy" - powiedział.
GUS podał, że w III kwartale 2011 r. PKB wzrósł o 4,2 proc., zaś w IV kwartale 2011 r. o 4,3 proc.
"Kluczowym czynnikiem kształtującym polską gospodarkę będzie teraz otoczenie. Rynek wewnętrzny nie może już dłużej sam utrzymywać naszej gospodarki, popyt wewnętrzny będzie powoli spadał. Istotne jest więc to, jak będzie rozwijać się sytuacja w strefie euro, szczególnie w Niemczech. Sytuacja jest tam nadal niejasna, kolejne kraje borykają się z problemami finansowymi. Biorąc pod uwagę powiązania gospodarcze między Polską a Unią Europejską można oczekiwać, że spowolnienie w Unii będzie odczuwalne w Polsce" - dodał Witkowski.
"Mimo tych okoliczności, patrząc na tendencje, na mimo wszystko stabilne fundamenty gospodarki, można oczekiwać, że zasadniczych zmian w tempie wzrostu gospodarczego w III kwartale nie będzie, to znaczy, że wyniki gospodarki w III kwartale będą zbliżone do tego, co miało miejsce w II kwartale" - dodał.
MIMO SPOWOLNIENIA, W NAJBLIŻSZYCH KWARTAŁACH PKB DODATNI
Prezes GUS ocenia, że mimo oczekiwanego spowolnienia polska gospodarka w najbliższych kwartałach, w tym w 2013 roku, będzie rosła.
"Uważam, że w tej chwili nie ma zagrożenia, że w kolejnych miesiącach tempo wzrostu gospodarczego może się tak znacząco obniżyć, że moglibyśmy zejść poniżej zera. Patrząc na przyszły rok, takiego czarnego scenariusza bym nie oczekiwał" - powiedział.
"Fundamenty gospodarki są nadal stabilne, więc nie spodziewałbym się tak złych wyników. Nie grozi nam ani recesja, czyli umownie mówiąc dwa kwartały spadku PKB, ani nawet jeden taki kwartał" - dodał Witkowski.
Nikodem Chinowski (PAP)
nik/ asa/