Zaatakowali policjantkę w tramwaju. Teraz odpowiedzą za napaść na funkcjonariusza

Do pięciu lat więzienia grozi 28-letniemu mężczyźnie i jego 25-letniej partnerce, którzy w tramwaju w Łodzi grozili policjantce pozbawieniem życia i kilkakrotnie ją uderzyli. Wcześniej policjantka brała udział w interwencji związanej z napastnikami.

fPolicjantka została napadnięta w miniony wtorek w tramwaju. Para uciekła na najbliższym przystanku
Źródło zdjęć: © Policja.pl
oprac.  NST

Do zdarzenia doszło 15 sierpnia. W tym dniu jadąca tramwajem policjantka, w czasie wolnym od służby, została zaczepiona przez dwoje pasażerów. 28-latek i jego młodsza znajoma wykrzykiwali w jej stronę obraźliwe słowa.

"Funkcjonariuszka rozpoznała w nich osoby, wobec których w lipcu podejmowała interwencję. Napastnicy, nie zważając na jej wezwania, aby się uspokoili, z każdą chwilą stawali się coraz bardziej agresywni. Grozili pozbawieniem życia i kilkakrotnie uderzyli policjantkę, krzycząc przy tym, że nie jest na służbie i nikt jej nie obroni" – przekazała asp. Kamila Sowińska z łódzkiej policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Zmieni się model konsumpcji podróży". Co nas czeka w transporcie po 2035 r.?

Zemsta na policjantce

Para chwilę po ataku uciekła. Jednak następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali poszukiwanych na ul. Gdańskiej.

Notowani w przeszłości 28-latek i 25-latka usłyszeli już zarzuty, w tym znieważenia, naruszenia nietykalności funkcjonariusza oraz gróźb karalnych. Ponadto przestępczy duet pod koniec lutego dopuścił się kradzieży w sklepie. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem, grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności – dodała asp. Sowińska.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź Polesie wobec podejrzanego sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, a jego towarzyszka została objęta dozorem policyjnym. Policja przypomina, że każda napaść na funkcjonariusza publicznego, nawet w czasie wolnym od jego służby, jest tożsama z przestępstwem popełnionym w chwili, gdy ten pełni swoje obowiązki.

- Nikt nie ma prawa bezkarnie zaatakować w żaden sposób policjanta. Nie ma i nigdy nie będzie przyzwolenia na znieważanie, naruszanie nietykalności cielesnej czy czynną napaść. Osoby, które dopuszczą się takich zachowań, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami – podkreśliła policjantka.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje