Zakorkowane ulice i tłumy ludzi, ustawiające się w kolejkach w latach 60., to nic w porównaniu do tego, co dzieje się obecnie. Czarny piątek to stan podwyższonej gotowości nie tylko dla policjantów, ale też dla ochrony sklepu, bo zakupy tego dnia robi ponad połowa Amerykanów (151 milionów w 2015 r.). Co ciekawe w zeszłym roku zakupy przez internet zrobiła połowa z nich.