Załamanie na rynku pomidorów. "Problemy z krajowymi od pewnego czasu"
Producenci i dystrybutorzy pomidorów mają powody do zmartwień. Towaru na rynku jest za dużo, co niesie ze sobą sporo problemów. Ten główny jest jeden. Piszemy o nim poniżej.
Jak wyjaśniał w rozmowie z portalem sadyogrody.pl, Maciej Kmera z rynku hurtowego Bronisze w Warszawie, mamy do czynienia z problemami dotyczącymi krajowych pomidorów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy nauczyciele powinni więcej zarabiać? Zapytaliśmy Polaków
Producenci pomidorów zaniepokojeni
- W handlu jest ich dużo, pozapychały się kanały dystrybucji. Ceny pomidorów są od poziomu 3 do 4 zł za kg, od tygodnia. Wcześniej kosztowały około 4-5 zł/ za kilogram. W poniedziałek pomidory zaliczyły solidniejszy zjazd cenowy do 3 zł/za kg - mówił Kmera.
Jak wyjaśniał ekspert, problem polega na tym, że producenci mają kłopoty z wysyłaniem swoich pomidorów na południe Europy. Jedną z przyczyn drastycznych spadków cen jest bowiem to, że "eksporty stanęły", jak mówił Maciej Kmera w rozmowie z portalem sadyogrody.pl.
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek
Jak pisaliśmy w WP Finanse, także producenci kwiatów w Polsce cierpią na ból głowy. Dzieje się tak dlatego, że cięte kwiaty, co dla wielu może być zaskoczeniem, zanim trafią do Polski, pokonują tysiące kilometrów, głównie samolotami. Piękne róże, które kupujemy nad Wisłą, przyleciały do nas z krajów globalnego Południa. Mogłoby wydawać się, że akurat cięte kwiaty, które wydają się, być produktem "świeżym", powinny pochodzić z Polski, a przynajmniej z terenu Unii Europejskiej.
- Kenia, Kolumbia, Ekwador, to są kraje położone blisko równika, gdzie jest ciepło, jest tania siła robocza. Ze względu na duże wysokości nie występują tam choroby kwiatów. Ze względu na czynniki kosztowo-klimatyczne bardziej opłaca się ściągać cięte kwiaty z innych kontynentów. Proces wygaszania produkcji kwiatów trwa w Polsce już od 30 lat — mówił w rozmowie z WP Finanse Maciej Kmera.