WAŻNE
TERAZ

Nawrocki już po rozmowie z Trumpem. "Rozmowy potwierdziły jedność"

Zamknęłam burgery z sieci fast-food w pojemnikach. Co miesiąc będę sprawdzać, jak wyglądają

Trzy burgery z popularnych sieci fast-food oraz jedno danie obiadowe - te smakołyki zamknęłam w identycznych pojemnikach i co miesiąc będę zdawała sprawozdanie z tego, co dzieje się z jedzeniem. Szaleństwo? Czego nie robi się w ramach nauki i wewnętrznej ciekawości.

Tak wygląda jedzenie w pierwszym dniu mojego eksperymentu.
Źródło zdjęć: © WP.PL | Agata Wołoszyn
Agata Wołoszyn

Jakiś czas temu hitem w internecie stało się zdjęcie burgera z McDonald’s kupionego… 10 lat temu. W 2009 r. mieszkaniec Islandii Hjörtur Smárason kupił zestaw w tej sieci i zamiast zjeść, postanowił go przechować. Słyszał plotki, że tego typu jedzenie się nie psuje, dlatego chciał to sprawdzić. Rezultat? Po 10 latach burger wygląda prawie jak nowy i mimo starości ma się całkiem dobrze.

Obraz
© snotrahouse.com

Ten eksperyment wydał mi się na tyle ciekawy, że postanowiłam spróbować zrobić coś podobnego. Nie gwarantuję, że będę trzymała w domu jedzenie przez 10 lat, ale na pewno szybko się go nie pozbędę.

Kupiłam trzy burgery z najpopularniejszych sieci fast-food: McDonald’s, KFC oraz Burger King. Starałam się, by były do siebie podobne, jeżeli chodzi o skład, chociaż oczywiście nie da się tego wykonać w 100 proc. Niestety na stronach internetowych restauracji nie ma podanego dokładnego wykazu składników sprzedawanych dań. Mimo wszystko do eksperymentu wybrałam trzy mięsne burgery w bułkach.

Dla porównania jako zdrowszą alternatywę wykorzystałam przygotowaną przez siebie typowo obiadową potrawę - ziemniaki i kotlet schabowy.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Oglądaj także: W sklepie sprzedają fioletowe chipsy. Wiemy, skąd ten kolor

Do czterech takich samych pojemników włożyłam pojedynczo burgery oraz danie obiadowe. Szczelnie zamknęłam i odstawiłam.

Od teraz tylko czas będzie miał wpływ na wyniki tego doświadczenia.

Postanawiam co miesiąc obserwować wygląd moich potraw. Czy pojawi się na nich pleśń? Które danie zepsuje się najszybciej? Będę starała się znaleźć odpowiedzi na te pytania i opisywać je w kolejnych artykułach. Wyniki będę konsultowała z ekspertami.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Jestem bardzo ciekawa, co stanie się z jedzeniem za miesiąc. Jeżeli też macie w sobie nutkę zainteresowania tym tematem, to zachęcam do śledzenia moich kolejnych artykułów.

Obraz
© WP.PL | Agata Wołoszyn

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Koniec z grosikami? Petycja trafiła do prezydenta
Koniec z grosikami? Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy