Zarabiaj jeżdżąc na rowerze!
Rower jest twoją pasją? Chciałbyś wykorzystując swoje hobby zarabiać? Są takie możliwości, choć nie jest ich zbyt wiele
16.05.2011 | aktual.: 16.05.2011 11:09
Najbardziej poszukiwani na rynku są ci, którzy o rowerach wiedzą wszystko lub prawie wszystko. Mogą oni liczyć na pracę w specjalistycznych sklepach rowerowych, sklepach sportowych i serwisach, które rowery naprawiają. - Na rowerze jeździłem od zawsze, dlatego, gdy zacząłem szukać pracy, którą mógłbym pogodzić ze studiami, wybór padł na sklep rowerowy. Szczególnie, że ten, w którym zazwyczaj robiłem swoje zakupy, właśnie szukał pracownika - opowiada Darek, pracujący z jednym z gdańskich sklepów. Sprzedawca w sklepie z rowerami musi znać się na tym, co sprzedaje. - Nie mogą na mnie robić wrażenia nazwy firm produkującej osprzęt, ani to, do czego dana część służy - tłumaczy Darek. - Powinienem także wiedzieć wszystko o eksploatacji roweru. Coraz częściej bowiem klienci także dysponują specjalistyczną wiedzą i chcą porozmawiać z kimś, kto zna się na rowerach co najmniej tak dobrze, jak oni.
Fachowcy mogą znaleźć też zatrudnienie w serwisie. Do tego jednak trzeba mieć smykałkę, bo w Polsce nie ma specjalistycznych szkół, szkolących mechaników rowerowych. Technika idzie także do przodu, na polskim rynku dostępne są praktycznie wszystkie nowinki ze świata. Trzeba dokładnie obserwować rozwój techniki na świecie. Jeśli ktoś lubi jeździć na rowerze i nie chce pracować "stacjonarnie", może zostać kurierem. Coraz więcej firm kurierskich uruchamia usługi błyskawiczne, a wtedy błyskawicznie trzeba się przebić przez coraz większe w naszych miastach korki. Rower jest idealnym środkiem transportu do tego typu zadań . Aby zostać kurierem rowerowym, trzeba spełnić szereg warunków, wbrew pozorom rower to nie wszystko. Bezwzględnie trzeba znać bardzo dobrze topografię miasta, poznać zasady obsługi klienta. Chętni muszą także pamiętać, że praca kuriera rowerowego jest bardzo niebezpieczna. Kierowcy samochodów często wymuszają pierwszeństwo, rowerzysta to dla nich intruz, a nie uczestnik ruchu. Dlatego też co
roku dochodzi w naszym kraju nawet do kilkuset wypadków z udziałem rowerzystów. Poza tym nasze drogi nie są przystosowane do jazdy na rowerze. Dziury, w które można wpaść, mogą spowodować zniszczenie roweru. Trzeba więc uważać...
Kurier na rowerze spędza dziennie nawet osiem godzin. W tym czasie pokonuje od 50 n do nawet 100 kilometrów. Nieważna jest pogoda, a rowerzysta nie ma gdzie się schować przed deszczem, gradem czy silnym wiatrem. Jest to więc praca dla twardzieli. A czy zarobki są adekwatne? Niekoniecznie. Wszystko zależy od tego, ile jest przesyłek do rozwiezienia. Za każdą kurier otrzymuje około 4 złotych. Dziennie może ich być nawet 30, więc można zarobić 120 zł. Mniejsze zyski ,ale łatwiejszą pracę mają osoby, które na rowerach świadczą usługi reklamowe. Jest to zazwyczaj praca sezonowa i ma różne oblicza. Czasem wystarczy jeździć np. po parku w charakterystycznym stroju rowerem reklamowym. W innych wypadkach rozdaje się ulotki. Zarobki nie są wielkie: około 6 - 8 zł za godzinę, ale jeśli nie mamy planów na lato, a chcemy dorobić - warto przyjrzeć się takiej ofercie. Praca na rowerze nie jest więc może kopalnią złota, ale gwarantuje świetną formę fizyczną!
AD/MA