Zarząd KHW zaproponuje załodze utrzymanie płac na poziomie 2008 r.
Utrzymanie wysokości wynagrodzeń na
ubiegłorocznym poziomie zaproponuje na ten rok ponad 21-tysięcznej
załodze Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) zarząd firmy.
Związkowcy zapowiadają, że będą jednak zabiegać o podwyżki.
W czwartek rozpoczęły się negocjacje płacowe w holdingu - drugiej pod względem wielkości spółce węglowej. O tym, że wyjściowe stanowisko spółki nie przewiduje w tym roku podwyżek, poinformował PAP prezes KHW, Stanisław Gajos.
_ Najbardziej wyrazistym celem na ten rok w sferze pracowniczej jest utrzymanie, a nawet nieznaczne zwiększenie poziomu zatrudnienia _ - powiedział prezes, tłumacząc, dlaczego element płacowy zarząd umieścił na dalszym planie.
Według wcześniejszych informacji, skupiona wokół KHW grupa kapitałowa zamierza przyjąć w tym roku do pracy ok. 2,2 tys. osób, o ok. 300 więcej niż odejdzie w tym czasie z pracy m.in. na emerytury. W ubiegłym roku przyjęto 2,7 tys. osób, a odeszło ok. 2,3 tys.
Gajos powiedział, że również KHW odczuwa pewne skutki kryzysu gospodarczego, stąd zamiar utrzymania wynagrodzeń na poziomie ubiegłego roku. Jednocześnie prezes dopuścił możliwość niewielkich korekt płacowych w poszczególnych kopalniach, w zależności od sytuacji. Za priorytet uznał jednak realizację programu inwestycyjnego.
KHW jest drugą spółką węglową, która ogłosiła zamiar zamrożenia w tym roku wynagrodzeń na ubiegłorocznym poziomie. To samo zakłada najbardziej dotknięta kryzysem na rynku koksu i stali Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW)
, która wdraża specjalny plan kryzysowy, zakładający m.in. brak podwyżek.
Kompania Węglowa deklaruje, że w tym roku płace w tej firmie mogą wzrosnąć maksymalnie o 5 proc. Związki mówią o wyższych podwyżkach - najbardziej radykalny, "Sierpień 80", o 14-procentowej. Związek wszczął spór zbiorowy z zarządem Kompanii, a w czwartek również z zarządem KHW, gdzie liczy na 12-procentową podwyżkę.
_ Argumenty zarządu holdingu, mające rzekomo uzasadniać brak podwyżek, są absurdalne. Spółki węglowe takie jak KHW nie odczuwają kryzysu, bo na rynku węgla energetycznego go nie ma - węgiel sprzedaje się "na pniu", albo go brakuje, i osiąga dobre ceny _ - ocenił szef "Sierpnia 80", Bogusław Ziętek.
Zapowiedział protesty, do strajku włącznie, jeżeli nie nastąpi porozumienie w sprawie podwyżek. "Sierpień 80" zamierza też wstąpić w spór zbiorowy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, jeżeli jej zarząd nie podejmie rozmów o podwyżkach. Tu postulowana podwyżka będzie jednak mniejsza niż w KW i KHW.