Zarzuty KE wobec banków w związku z podejrzeniem o kartel (aktl.)
#
Dochodzi więcej informacji, m.in. wypowiedzi unijnego komisarza
20.05.2014 14:05
#
20.05. Bruksela (PAP) - Komisja Europejska podejrzewa, że trzy banki - Cr,dit Agricole, HSBC i JPMorgan - brały udział w kartelu dotyczącym instrumentów pochodnych denominowanych w euro. Zdaniem Komisji instytucje te mogły wpływać na wycenę tych instrumentów.
KE zastrzegła we wtorkowym komunikacie, że przedstawienie zarzutów nie przesądza o wyniku dochodzenia. Dochodzenie to jest kontynuacją śledztwa, w wyniku którego w grudniu 2013 roku Komisja Europejska ukarała osiem instytucji finansowych na łączną kwotę 1,7 mld euro za udział w nielegalnych kartelach na rynku instrumentów pochodnych.
"Kontynuowaliśmy nasze śledztwo zgodnie ze zwykłą procedurą dotyczącą karteli w sprawie trzech banków - Cr,dit Agricole, HSBC i JPMorgan. Zgodnie z naszymi wstępnymi ustaleniami te trzy banki mogły także uczestniczyć w tym kartelu" - oświadczył na wtorkowej konferencji prasowej komisarz UE ds. konkurencji Joaquin Almunia.
Zaznaczył, że te trzy banki mają teraz możliwość obrony. "Weźmiemy pod uwagę wszystkie argumenty przed podjęciem ostatecznej decyzji" - zapewnił unijny komisarz ds. konkurencji.
Poinformował, że KE kontynuuje śledztwo w sprawie karteli związanych z instrumentami pochodnymi denominowanymi w japońskich jenach, a także we frankach szwajcarskich.
Almunia podkreślił, że działalność na rynkach finansowych wymaga przejrzystości i zdrowej konkurencji, co jest zasadniczą kwestią, jeśli chodzi o przywrócenie zaufania do sektora finansowego, które jest z kolei niezbędne dla skutecznej walki ze skutkami kryzysu.
Jak wyjaśnia Komisja, instrumenty pochodne oparte o stopę procentową (interest rate derivatives) takie jak swapy, kontrakty terminowe i opcje to produkty finansowe wykorzystywane przez banki lub firmy do zarządzania ryzykiem zmiany stóp procentowych.
Instrumenty pochodne oparte o stopę procentową to produkty finansowe sprzedawane na całym świecie, odgrywają kluczową rolę w gospodarce. Ich wartość jest pochodną poziomu referencyjnej stopy procentowej takiej jak EURIBOR (stopa procentowa pożyczek oferowanych na międzybankowym rynku pieniężnym w strefie euro).
"Komisja ma obawy, że te trzy banki mogły brać udział w zmowie (...), która miała na celu zakłócenie normalnego kształtowania się elementów cenowych instrumentów pochodnych denominowanych w euro" - podano.
KE przypomniała, że w grudniu 2013 r. nałożyła karę w wysokości ponad 1 mld euro na cztery inne banki działające w tym samym sektorze.
W grudniu 2013 roku Komisja Europejska ukarała osiem instytucji finansowych na łączną kwotę 1,7 mld euro za udział w nielegalnych kartelach na rynku instrumentów pochodnych. Chodziło o zmowy dotyczące wskaźników EURIBOR i LIBOR.
Cztery banki uczestniczyły w kartelu dotyczącym instrumentów pochodnych (interest rate derivatives) denominowanych w euro. Były to: Barclays, Deutsche Bank, Societe Generale i RBS. Pięć banków (RBS, UBS, Deutsche Bank, JPMorgan, Citigroup) i jeden broker (RP Martin) uczestniczyli z kolei w dwustronnych kartelach związanych z instrumentami pochodnymi denominowanymi w japońskich jenach. W przypadku instrumentów pochodnych opartych na jenach banki manipulowały wskaźnikami JPY LIBOR i TIBOR.
W sumie największa kara przypadła niemieckiemu Deutsche Bank, bo ponad 725 mln euro. Cztery banki przystały na ugodę z KE, w zamian za co otrzymały upust w karze. Kary w ogóle nie zapłaciły Barclays i UBS, bo jako pierwsze ujawniły KE istnienie karteli. (PAP)
(Planujemy kontynuację tematu)