Zgoda była, zastrzeżenia zostały

Prezydent Bronisław Komorowski zawarł z rządem kompromis dotyczący ustawy o pomocy dla podwykonawców przy budowie dróg - ujawnia "Rzeczpospolita".

Zgoda była, zastrzeżenia zostały
Źródło zdjęć: © prezydent.pl

10.08.2012 | aktual.: 10.08.2012 08:51

Mimo przekonania, że znaczna część zapisów ustawy jest niekonstytucyjna, prezydent zdecydował się ją podpisać, a dopiero później skierować do Trybunału Konstytucyjnego. Dzięki temu rząd uratował swój medialny sukces, jakim było uchwalenie ustawy. A podwykonawcy dostaną pieniądze.

O tym, że wątpliwości prezydenta w tej sprawie były spore, najlepiej świadczy treść jego wniosku do Trybunału. Kwestionuje w nim konstytucyjność kluczowych artykułów ustawy m. in. zawężający możliwość skorzystania z ustawy tylko dla małych i średnich firm.

Jednak w sytuacji, kiedy ustawa została uchwalona, by rozwiązać doraźny problem, a pieniądze zostaną w najbliższym czasie wypłacone podwykonawcom, orzeczenie kwestionujące jej konstytucyjność będzie mieć niewielkie znaczenie.

- Nie wyobrażam sobie, jak na podstawie takiego orzeczenia można by tym przedsiębiorcom odebrać pieniądze. Trudno też powiedzieć, kto miałby się domagać ich zwrotu - mówi prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista z SWPS.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)