Złoty kontynuuje ruch w zakresie wąskiej 2‑groszowej konsolidacji.
Początek nowego tygodnia na rynkach przynosi kontynuacje oscylowania złotego wewnątrz krótkoterminowej konsolidacji z zakresu 4,18 – 4,20 EURPLN. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,184 PLN za euro, 3,17 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,48 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego pozostają na poziomie 5,477% w przypadku instrumentów 10 – letnich.
23.04.2012 08:31
Złoty kontynuuje ruch w zakresie wąskiej 3-sesyjnej konsolidacji 4,18 – 4,20 PLN. W dniu 9 marca złoty osiągnął jak dotąd najwyższą wartość w tym roku, od tamtego momentu polska waluta straciła przeszło 10 gr, co klarownie wskazuje, iż pogorszenie globalnego sentymentu znalazło odbicie również w nastrojach dotyczących polskiej waluty. Obszar 4,20 – 4,21 PLN pozostaje jednak kluczowym zakresem w świetle możliwych scenariuszy. Przebicie tego obszaru sugerować będzie, iż kapitał odpowiedzialny za ostatnie umocnienie złotego wyraźnie redukuje pozycje. Pamiętać jednak należy, iż powyżej 4,20 EUR/PLN występowała ostatnio wzmożona aktywność BGK na rynku, pomimo wcześniejszych wypowiedzi sugerujących możliwość ograniczenia działalności instytucji centralnej.
Ponadto warto przytoczyć, iż sentyment wokół walut emerging markets również uległ wyraźnemu schłodzeniu. W poprzednich miesiącach spadkowe ruchy na rynku eurodolara znajdowały jedynie wytłumione odzwierciedlenie w wycenie EUR/CEE, tymczasem ostatnie kilkanaście sesji wskazuje, iż inwestorzy odwracają się od dewiz Europy Środkowo – Wschodniej. W przypadku chwilowego polepszenia się nastrojów na rynkach (wyrażonych we wzroście eurodolara) waluty emerging markets jedynie nieznacznie zyskują. Potwierdza to tezy, iż na rynkach ciągle utrzymuje się wysoki poziom niepewności co do rozwiązania kryzysu zadłużeniowego w Europie oraz obaw związanych z kontynuacją spowolnienia gospodarczego w globalnej gospodarce.
Również sytuacja w regionie uległa znaczącemu pogorszeniu, gdzie eskalacja konfliktu na linii Budapeszt – UE/MFW skutecznie chłodzi nastroje wokół forinta. W przypadku korony czeskiej potencjalny rozpad rządzącej kolacji wprowadza nowy czynnik ryzyka w postaci obaw, iż zakładane reformy strukturalne mogą zostać opóźnione, a to może wpłynąć na i tak niskie prognozy dynamiki gospodarczej u naszych południowych sąsiadów.
W przypadku złotego lokalny czynnik w postaci jastrzębiego tonu RPP może nieznacznie stracić na znaczeniu po ostatnich danych dotyczących produkcji przemysłowej za marzec (0,7% wobec oczek. 4,7%) co znalazło już potwierdzenie w ostatnich wypowiedziach decydentów. Niemniej prawdopodobieństwo złożenia wniosku o podwyższenie stopy referencyjnej o 25pb podczas majowego posiedzenie jest ciągle wysokie.
Podczas dzisiejszej sesji poznamy szereg interesujących publikacji z rynku polskiego: GUS opublikuje deficyt i dług sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2011 oraz informację w sprawie zaktualizowanego szacunku PKB za lata 2009-2011. Ze strony NBP poznamy informację o stanie koniunktury w I kw. 2012 i prognozy na II kw., odczyt ten warto rozpatrywać poprzez pryzmat ewentualnych ruchów ze strony RPP na najbliższym posiedzeniu w dniach 8-9 maj. Ponadto resort MF podczas dzisiejszego handlu zaoferuje inwestorom 31-tyg. Bony skarbowe o wartości 1,0 – 1,5 mld PLN.
Równocześnie inwestorzy na rynku złotego podatni będą na impulsy zewnętrzne, a wśród takich warto wymienić dzisiejsze odczyty indeksów PMI dla gospodarek europejskich, gdzie oczekuje się lekkiego wzrostu przewidywań menadżerów logistyki po kiepskich danych za marzec.
Z technicznego punktu widzenia zakres 4,18 – 4,20 EUR/PLN pozostaje aktualnym obszarem wahań dla złotego. Potencjalne wybicie z powyższego schematu najprawdopodobniej zainicjowane zostanie przez czynniki zewnętrzne, czyli wydarzenia w Strefie Euro. W chwili obecnej w perspektywie kolejnych tygodni to raczej posiadacze pozycji długich na parach ze złotym wydają się być na uprzywilejowanej pozycji z uwagi na postępujący wzrost obaw dotyczących Hiszpanii czy Włoch. Weekendowe deklaracje G20 dotyczącej wzmocnienia firewall’a i transferu 430 mld USD do MFW ponownie wydają się jedynie półśrodkiem, nieefektywnym w dłuższym horyzoncie czasowym.
EUR/PLN: Oscylowanie notowań w zakresie 4,18 – 4,20 PLN przynosi wąski zakres potencjalnego ruchu na parze. Poniżej 4,18 PLN część rynku zwiększa udział pozycji długich, a zakres powyżej 4,20 PLN charakteryzował się jak dotąd zwiększoną aktywnością BGK na rynku.
Wsparcia: 4,18 PLN 4,15 PLN
Opór: 4,20 PLN, 4,23 PLN
USD/PLN: Podobnie jak w przypadku pary z EUR, tutaj za wąski obszar wahań przyjmować należ 3,17 – 3,1933 PLN.
Wsparcie: 3,17 PLN, 3,15 PLN
Opór : 3,1933 PLN, 3,20 PLN
CHF/PLN: Pięciokrotne wybronienie oporu na 3,4886 PLN potwierdza o istotności tego zakresu. Jak wsparcie należy przyjmować poziom 3,47 PLN.
Wsparcia: 3,47 PLN, 3,45 PLN
Opór: 3,49 PLN, 3,50 PLN.
Konrad Ryczko
Analityk
Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.