Zmiana na rynku kurierskim
DPD Polska może przejąć spółkę Siódemka - uznał Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przeprowadzone postępowanie wykazało,
że transakcja nie będzie miała negatywnego wpływu na konkurencję i sytuację konsumentów.
01.10.2014 | aktual.: 02.10.2014 12:14
DPD Polska może przejąć spółkę Siódemka - uznał Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Przeprowadzone postępowanie wykazało, że transakcja nie będzie miała negatywnego wpływu na konkurencję i sytuację konsumentów. Firmy świadczą usługi doręczania paczek i przesyłek.
DPD Polska należy do grupy kapitałowej Le Poste, kontrolowanej przez francuski skarb państwa. Siódemka jest częścią grupy kapitałowej Abris obejmującej fundusze typu private equity. Transakcja ma polegać na przejęciu przez DPD Polska wyłącznej kontroli nad Siódemką, poprzez nabycie 100 proc. akcji w kapitale zakładowym spółki.
W trakcie postępowania urząd przeprowadził badanie rynku, które objęło ponad 40 przedsiębiorców. Wśród nich znalazły się m.in. największe firmy kurierskie, a także mniejsze podmioty działające na obszarze jednego miasta. Przedsiębiorcy zostali zapytani o informacje na temat rynku, m.in. wielkości i wartości świadczonych usług, mocy przerobowych i stopnia ich wykorzystania.
Analiza wykazała, że koncentracja będzie miała największy wpływ na krajowy rynek ekspresowego dostarczania przesyłek i paczek, czyli najpóźniej następnego dnia roboczego od nadania. Transakcja nie doprowadzi jednak do ograniczenia konkurencji na nim. Dotychczasowe orzecznictwo urzędu oraz Komisji Europejskiej potwierdza, że jest to odrębny rynek od standardowego doręczania czyli dwóch lub więcej dni.
- DPD nadal będzie spotykać się z konkurencją innych przedsiębiorców. Koncentracja nie wpłynie również negatywnie na kontrahentów spółki, w tym konsumentów. Już teraz odbiorcy korzystają z usług wielu dostawców, rynek cechuje brak umów na wyłączność, więc w przypadku prób podniesienia cen zmiana dostarczyciela przesyłek nie będzie stanowiła problemu - mówi Robert Kamiński, dyrektor Departamentu Kontroli Koncentracji UOKiK.
Zgodnie z przepisami transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce.