Znowu mają gaz. Błękitne paliwo wraca do odciętych gmin
Po wprowadzeniu sankcji na kontrolowaną przez Rosjan spółkę gazową, kilka gmin w Polsce straciło dostęp do błękitnego paliwa. W piątek do pierwszych odbiorców w wielkopolskiej gminie Mieścisko znów popłynął gaz - poinformował wójt gminy Przemysław Renn. - Jeżeli dalej wszystko pójdzie tak sprawnie, jeszcze dziś gaz zostanie przywrócony wszystkim odbiorcom - zapowiada gospodarz gminy. Jak poinformowało PGNiG, gaz mają już z powrotem mieszkańcy gminy Polanów, Cegłów, Kałuszyn, Mrozy i Żuromin.
29.04.2022 | aktual.: 29.04.2022 20:01
Problemy z dostawą gazu były efektem wprowadzenia przez polski rząd sankcji wobec rosyjskich firm, działających nad Wisłą. Na liście sankcyjnej znalazł się dostawca gazu, firma Novatek Green Energy z grupy kapitałowej Novatek, kontrolowanej przez rosyjski koncern OAO Novatek. W środę 10 polskich gmin zostało odciętych od surowca.
Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował w piątek, że premier Mateusz Morawiecki wydał polecenia spółkom Skarbu Państwa m.in. PGNiG, PSG, Gaz-Systemowi, aby w niezwłocznym tempie dostarczyć gaz do tych sieci, których formalnym właścicielem jest firma Novatek.
Decyzja Mateusza Morawieckiego zobowiązała Polską Spółkę Gazownictwa - operatora systemu dystrybucyjnego z grupy PGNiG - do świadczenia usług, po wydaniu przez Prezesa URE odpowiednich decyzji ws. koncesji - na infrastrukturze dystrybucyjnej na terenie 10 gmin: Cegłów, Kałuszyn, Lubień Kujawski, Lubowidz, Łeba, Mieścisko, Mrozy, Polanów, Zagórów, Żuromin.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Obyło się bez problemów
Jak poinformowało PGNiG, po nawiązaniu kontaktu przez PSG z przedstawicielami firmy Novatek, wydanie infrastruktury i niezbędnej dokumentacji odbyło się bez zakłóceń i w dobrej atmosferze. Obsługiwana odtąd przez PSG infrastruktura obejmuje łącznie ponad 85 km sieci gazowych średniego ciśnienia, do których gaz jest dostarczany cysternami w postaci skroplonej i po regazyfikacji przesyłany do odbiorców.
Dostawy paliwa zapewnia spółka PGNiG Obrót Detaliczny. Odbiorcy gazu w gospodarstwach domowych i inni odbiorcy uprawnieni do ochrony taryfowej rozliczani będą według taryfy PGNiG OD, zatwierdzonej przez Prezesa URE. Odbiorcy uprawnieni do taryf na mocy ustawy o ochronie odbiorców gazu powinni złożyć odpowiednie oświadczenie o objęciu ochroną. Natomiast klienci biznesowi rozliczani będą według obowiązującego Cennika PGNiG OD.
PGNiG przypomniało, że odbiorcy nie muszą podpisywać dodatkowych umów, zgodnie z Prawem energetycznym, w ich imieniu umowę rezerwową albo umowę sprzedaży z urzędu podpiszą PGNiG Obrót Detaliczny, jako sprzedawca gazu, z operatorem sieci, czyli PSG. O fakcie zawarcia takiej umowy PGNiG Obrót Detaliczny poinformuje każdego klienta w terminie 30 dni od jej podpisania. Jak poinformowała spółka, gaz jest już w gminach Polanów, Cegłów, Kałuszyn, Mrozy i Żuromin.
Gaz wraca do kolejnych gmin
Błękitne paliwo popłynęło też już do pierwszych odbiorców w wielkopolskiej gminie Mieścisko - poinformował wójt Przemysław Renn. W środę w gminie gaz przestał płynąć m.in. do urzędu gminy, ośrodka pomocy społecznej, szkoły oraz do lokalnych firm i odbiorców indywidualnych.
- Byłem w ścisłym kontakcie z władzami PSG i prezesem Novateku, wszystko odbyło się tak sprawnie dzięki temu, że spółka zadeklarowała bezproblemowe przekazanie infrastruktury. Już jestem po pierwszych telefonach od mieszkańców, że znów mają gaz – dodał.
Także w piątek dostawy gazu powinny zostać przywrócone w Zagórowie. Rzecznik wojewody wielkopolskiego Mateusz Daszkiewicz powiedział, że po zakończeniu formalności związanych z przekazywaniem infrastruktury w Mieścisku, przedstawiciele spółki Novatek przyjechali w piątek po południu w tym samym celu do Zagórowa.
Według informacji, jakie rzecznik otrzymał od władz gminy, gaz w Zagórowie też powinien wrócić do odbiorców w ciągu najbliższych godzin.
Z kolei burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński powiedział PAP w piątek wieczorem, że ekipy gazownicze od godziny 14 pracują na sieciach gazowniczych. - Najpóźniej do sobotniego południa wszyscy będą mieli gaz. Chodzi o 350 domów w Łebie. Ekipy gazownicze cały czas pracują. Mieszkańcy mogą być zdziwieni, że pogotowie gazowe będzie zaglądać do domów nawet późnym wieczorem. Mamy nadzieję, że najpóźniej do sobotniego południa wszyscy będą mieli w domach gaz - powiedział Strzechmiński i dodał, że majówka zapowiada się w Łebie słoneczna i ciepła.
Natomiast rzecznik PSG Grzegorz Cendrowski przekazał PAP w piątek wieczorem, że jest szansa, że wszyscy mieszkańcy Łeby będą mieli gaz jeszcze w piątek późnym wieczorem. - Sieć jest cały czas nagazowywana - dodał Cendrowski.