Zostały dwa miesiące na kupno mieszkania na kredyt

Masz jeszcze tylko dwa tygodnie na kupno mieszkania z kredytem z dopłatami. Od nowego roku zmieniają się zasady rządowego programu na "Rodzina na Swoim". Nie kupisz już mieszkania na rynku wtórnym, zmniejszą się limity cen, a program będzie powoli wygaszany. Na zmianach skorzystają tylko single.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Masz jeszcze tylko dwa miesiące na kupno mieszkania z kredytem z dopłatami. Od nowego roku zmieniają się zasady rządowego programu "Rodzina na Swoim". Nie kupisz już mieszkania na rynku wtórnym, zmniejszą się limity cen, a program będzie powoli wygaszany. Na zmianach skorzystają tylko single.

Rząd zdecydował o kształcie programu "Rodzina na Swoim" od nowego roku. Jeszcze kilka tygodni temu wiceminister infrastruktury Piotr Styczeń twierdził, że nie będzie zmian w "RnS". Ostatecznie będą i to gruntowne. Program ma się zakończyć z końcem 2012 roku.

Przede wszystkim o kredyt, w którym przez 8 lat państwo spłaca za nas połowę odsetek, będzie można się starać tylko przy kupnie mieszkania na rynku pierwotnym lub przy budowie domu. Skorzystają na tym deweloperzy, bo zniknie im konkurencja w postaci rynku wtórnego. W III kw. 2010 roku ok. 60 proc. kredytów z dopłatą zostało zaciągniętych na zakup mieszkania na tym rynku. Rząd woli jednak pomóc deweloperom i rozruszać w ten sposób budownictwo.

Kolejna istotna zmiana to zmniejszenie dopuszczalnych limitów cen. Dziś wynoszą one 1,4 tzw. wskaźnika wartości odtworzenia, a od nowego roku będą wynosić 1,2 wskaźnika. Oznacza to, że dla np. Warszawy limit z dotychczasowych nieco ponad 9 tys. spadnie do około 7780, w Krakowie z 6,5 tys. zł do niecałych 5,6 tys. zł, a w Poznaniu z 7 tys. do 6 tys. zł.

Zmiana limitu to uderzenie w deweloperów, bo to oni jeśli będą chcieli sprzedać mieszkania w niezwykle popularnym programie "RnS", będą musieli obniżyć ceny. Zmniejszenie współczynnika to też efekt ostatnich "dziwnych" danych z rynku nieruchomości. Pomimo że wszyscy spodziewali się spadku wskaźnika odtworzeniowego, w najnowszych danych podskoczył on w Warszawie o kilkaset złotych na metrze. Pojawiły się głosy, że sztucznie zawyżają go sami deweloperzy. To oni bowiem wysyłają dane do GUS, a tam nikt ich rzetelności nie sprawdza.

- Obniżenie współczynnika do poziomu 1,2 spowoduje ograniczenie dostępnej cenowo oferty na pierwotnym rynku nieruchomości w niektórych lokalizacjach. W szczególności zmniejszy możliwości finansowania nieruchomości na deweloperskim rynku nieruchomości w takich miastach jak: Lublin, Kraków, Rzeszów, Kielce i Szczecin - napisano w analizie do ustawy.

Jednocześnie Ministerstwo Finansów zrezygnowało z wyznaczania dla poszczególnych gmin odrębnych limitów. To problem dla dużych aglomeracji. Np. w podwarszawskich miejscowościach takich jak Piaseczno, Pruszków czy Ząbki ceny są dużo wyższe niż limity wyznaczone dla województwa mazowieckiego, a nie samej Warszawy. Znaleźć mieszkanie w ramach "RnS" będzie tam więc jeszcze trudniej.

Od nowego roku kredytu z dopłatą nie wezmą też osoby powyżej 35. roku życia. Według Banku Gospodarstwa Krajowego, spowoduje to rezygnację co czwartej chętnej osoby. Nowe przepisy będą korzystne tylko dla jednej grupy - singli. Dotychczas program "RnS" dostępny był tylko dla małżeństw oraz osób samotnie wychowujących dzieci. Od stycznia single będą mogli starać się o mieszkanie o powierzchni do 50 mkw. - dopłata obliczana będzie dla 30 mkw. Będzie jednak warunek. To musi być pierwsze mieszkanie singla.

"Rodzina na Swoim" to najważniejszy rządowy program wsparcia mieszkalnictwa. W jego ramach, przez pierwsze 8 lat kredytu państwo pomaga w jego spłacie w wysokości mniej więcej połowy odsetek. Obniża to ratę nawet o kilkaset złotych. Tak korzystne warunki spowodowały, że stał się on prawdziwym hitem wśród kupujących mieszkanie. Kredytów z dopłatą w 2009 roku udzielono ponad 30 tys. W trzech pierwszych kwartałach tego roku już ponad 28 tys.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup