ZUS może przejąć wypłatę emerytur II filaru - BNP Paribas (opinia)

08.04. Londyn (PAP) - W ocenie banku BNP Paribas wypłatę emerytur w ramach II kapitałowego filaru systemu emerytalnego najprawdopodobniej przejmie ZUS. Oznacza to, że w już 2013 r....

08.04. Londyn (PAP) - W ocenie banku BNP Paribas wypłatę emerytur w ramach II kapitałowego filaru systemu emerytalnego najprawdopodobniej przejmie ZUS. Oznacza to, że w już 2013 r. PTE administrujące OFE przekażą do ZUS część ich aktywów, co obniży poziom deficytu i długu.

"Skutkiem przeniesienia aktywów znacznej wartości do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, będącego elementem sektora finansów publicznych, byłoby zmniejszenie długu publicznego potencjalnie umożliwiając rządowi tolerowanie większego deficytu budżetu centralnego" - napisał bank w komentarzu.

Rząd zapowiedział, że w maju lub czerwcu zakończy przegląd systemu emerytalnego i zdecyduje o tym, komu powierzy wypłacanie emerytur z drugiego filaru (obowiązkowego dla osób urodzonych po 31 grudnia 1968 r.) i dokona niezbędnych zmian w prawie.

Otwarte Fundusze Emerytalne zarządzają aktywami w wysokości ok. 270 mld zł (ok. 17 proc. polskiego PKB). Wypłatę emerytur z OFE rząd może teoretycznie powierzyć Prywatnym Towarzystwom Emerytalnym, ubezpieczeniowym lub ZUS.

W ocenie BNP Paribas rząd zdecyduje się na ZUS, choćby dlatego, że zakład już teraz ma do tego "operacyjną zdolność".

"Wymagać to będzie stopniowego, w okresie kilku lat przeniesienia części aktywów z OFE na konto podległe w ZUS. Takie transfery byłyby traktowane przez ZUS jako przychód pozwalający zmniejszyć deficyt finansów publicznych i dług publiczny w podobny sposób, jak stało się to na Węgrzech, gdzie filar kapitałowy systemu emerytalnego został zlikwidowany dwa lata temu" - napisano w komentarzu.

"Skala redukcji deficytu i długu zależeć będzie od wartości aktywów pokrywających wypłaty emerytur przekazanych ZUS-owi i będzie to zapewne następna decyzja, którą rząd będzie musiał podjąć" - zaznaczono.

Na koniec 2012 r. członkami OFE było 15,9 mln Polaków, z czego 2,3 mln to osoby, które ukończyły 51. rok życia. 1 mln z tej liczby to kobiety, które mogą odejść na emeryturę po 60. roku życia. Zakładając, że połowa mężczyzn w OFE po 51 roku życia także przejdzie na emerytury w najbliższych 10. latach, to ogólna liczba emerytów obojga płci ze zgromadzonymi składkami, która mogłaby przejść do ZUS-u wynosi ok. 1,6 mln, czyli ok. 10 proc. ogółu członków OFE - wylicza BNP Paribas.

Składki tej grupy w OFE to 13-20 proc. ogółu aktywów OFE, ponieważ osoby zbliżające się do wieku emerytalnego zwykle wpłacają więcej niż młodsi wiekiem.

"Potencjalny transfer 20 proc. aktywów OFE zasiliłby przychody ZUS zmniejszając deficyt sektora publicznego i dług o blisko 55 mld zł, co odpowiada 3,4 proc. PKB za 2012 r. Proporcja długu publicznego do PKB spadłaby przez to poniżej progu 50 proc. umożliwiając rządowi zwiększenie deficytu budżetu centralnego, w okresie niskiego tempa przychodów" - podał bank.

Zdaniem analityków BNP Paribas, operację na tak dużą skalę trzeba by przeprowadzić w kilku etapach. Skumulowane składki osób odchodzących na emerytury w najbliższych 10. latach mogłyby zostać podzielone na 10 transz. Umożliwiłoby to przelanie do ZUS-u w 2013 r. 100 proc. pierwszej transzy, 90 proc. drugiej, itd. aż do 10 proc. ostatniej. Reszta aktywów tej grupy mogłaby być przekazana ZUS-owi w podobny sposób przez kolejne 9 lat.

"Pierwszy transfer z OFE do ZUS z końcem 2013 r. mógłby wciąż być pokaźny i odpowiadać ok. 30 mld zł (1,8 proc. PKB za 2012 r.). W dalszych latach transfery z OFE stopniowo zmniejszałyby się do ok. 6-8 mld zł rocznie, mimo przyrostu liczby ich członków bliskich emerytury" - oceniają analitycy.

BNP Paribas wskazuje, iż rząd musiałby sprecyzować, w jakiej formie składki przyszłych emerytów zgromadzone w OFE byłyby przekazane ZUS-owi. W przypadku aktywów OFE ulokowanych w papierach skarbowych, transfer byłby stosunkowo prosty. Trudniejsza byłaby konwersja akcji i obligacji korporacyjnych w gotówkę wypłacaną następnie emerytom.

"Rozwiązanie tego problemu jest pierwszoplanowym zadaniem dla rządu, zwłaszcza, że celem jest także zmniejszenie proporcji składek OFE inwestowanych w akcje spółek giełdowych tych członków, którzy w stosunkowo krótkim czasie odejdą na emerytury" - konkluduje BNP Paribas. (PAP)

asw/ jtt/

Wybrane dla Ciebie
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Darmowe przejazdy dla uczniów. Radni zapomnieli o jednej grupie
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału w nadleśnictwach. Tyle kosztuje metr drewna
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Działki za pół ceny na Podlasiu. Ostatnia w tym roku szansa na obniżkę
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Trwają kontrole na wsiach. Co sprawdzają inspektorzy?
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Chcą połączyć trzy szpitale w jeden. Opozycja domaga się wyjaśnień
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Opłata alkoholowa. W tym podkarpackim mieście Polacy płacą najwięcej
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać
Grzywna za znicze solarne. Ministerstwo mówi, o czym trzeba pamiętać
BLIK-ami chciał wykupić wolność. Wpadł na kradzieży alkoholu
BLIK-ami chciał wykupić wolność. Wpadł na kradzieży alkoholu
Zakaz reklamy piwa. Branża protestuje. "Cios w handel"
Zakaz reklamy piwa. Branża protestuje. "Cios w handel"
Brama Bieszczad na finiszu budowy. Tu powstaje duży park handlowy
Brama Bieszczad na finiszu budowy. Tu powstaje duży park handlowy
Szon patrole. Oto kary dla nastolatków. Resort zabrał głos
Szon patrole. Oto kary dla nastolatków. Resort zabrał głos