Górnicy, czas na was
Kolejny punkt na naprawę systemu emerytalnego to zniesienie przywilejów górniczych.
I w sumie ciężko się dziwić, jeśli zwróci się uwagę na niedawne wyliczenia "Pulsu Biznesu". Gazeta podała, że sama dopłata do świadczeń górniczych odpowiada wartością składce przekazanej do OFE w zeszłym roku, zaś dopłata do KRUS była dwa razy wyższa. Z budżetu na emerytury górnicze wypłacono 8 mld zł.
- Czy będzie reforma emerytur górniczych w tej kadencji? Ja bym bardzo chciał. Ale gdyby ona miała miejsce w następnej kadencji, też nie będzie katastrofy - powiedział szef resortu finansów Jacek Rostowski w radiowej Trójce.
Według rządowych obliczeń w 2030 r. 1/10 deficytu funduszu emerytalnego będzie wynikała z przywilejów górniczych. Jak zaznaczył Rostowski byłoby to około 3 mld dzisiejszych złotych.