Protestujący domagają się zmian zasad przeprowadzania zwolnień grupowych. Chodzi o to, aby wszyscy byli zwalniani na zasadzie dobrowolnego odejścia. - Jesteśmy zdeterminowani kontynuować protest, jeśli zarząd nie zareaguje na nasze prośby - powiedział szef związku Sierpień 80' Andrzej Borys.
Większość pracowników PZL dostała już wypowiedzenia. W sumie z zakładu ma odejść 450 osób - w tym 115 pracowników skorzysta z możliwości dobrowolnego odejścia. Odchodzący w ten sposób otrzymają odprawy nawet do 42-krotności zarobków co wynika z pakietu gwarancji pracowniczych podpisanego przez nowego właściciela PZL Agustę-Westland.