Zwyżki na otwarciu w Europie

Ponieważ Wall Street odrobiła początkowe straty w całości, również inwestorzy w Europie będą chcieli otrząsnąć się z wczorajszej końcówki notowań.

Emil Szweda
Źródło zdjęć: © Open Finance

W czwartek inwestorzy dali się zaskoczyć prezesowi ECB, Mario Draghiemu. Do czasu jego konferencji na giełdach trwało odbicie po wcześniejszych spadkach, ale Draghi nieoczekiwanie oświadczył, że umacniające się euro może wpłynąć na inflację w strefie euro. Dla inwestorów taka zaowalowana interwencja słowna okazała się zaskakująca, ale skuteczna na rynku walutowym.

Na giełdach podziałała jak zimny prysznic i indeksy powędrowały na południe. Impuls został wzmocniony przez dane z USA, gdzie wydajność pracy spadła o 2 proc. w IV kwartale, a jednocześnie koszty pracy skoczyły o 4,5 proc. To także jest mieszanka, która może wskazywać na zagrożenie inflacją. Dlatego S&P zaczął dzień od spadków pogłębiając popłoch na rynkach europejskich, wpatrzonych zresztą także w polityków unijnych, którzy wciąż nie mogą porozumieć się w sprawie budżetu.

S&P spadł poniżej poziomu 1500 pkt, ale w trakcie dnia stopniowo odrabiał straty dzięki informacjom ze strony spółek. Między innymi dzięki sugestiom Apple, które zapowiedziało wypłatę część posiadanej gotówki (bagatelka 130 mld EUR, czyli jedną trzecią własnej kapitalizacji) do akcjonariuszy. Nie tylko Apple ma po ostatnim kryzysie wolne zasoby gotówkowe, które nie trafiły na inwestycje. S&P ostatecznie zakończył dzień spadkiem o 0,2 proc., odrabiając od dołka sesji. 0,7 proc.

W Azji przeważały dziś zwyżki zafundowane przez dane z Chin, gdzie styczniowy eksport wzrósł o 25 proc., a import o 28,8 proc. Ekonomiści oczekiwali wzrostu odpowiednio o 17,5 i 23,5 proc. Duża część z tej poprawy pochodzi z kalendarza – tegoroczny styczeń miał w Chinach o pięć dni roboczych więcej, ale inwestorom nie przeszkadzało to w zakupach akcji dziś rano. Indeks w Szanghaju wzrósł o 0,6 proc., a w Seulu o 1 proc. Natomiast korekta dopadła parkiet w Tokio, gdzie indeks spadł o 1,8 proc. Można założyć, że nastroje w Europie będą rano dobre, głównie dzięki odbiciu w USA i danom z Chin. Bo już dane z Niemiec opublikowane dziś rano, wskazują na topniejącą nadwyżkę w handlu zagranicznych (spowolnienie eksportu). Liczyć się będą także doniesienia z Brukseli, gdzie sytuacja wciąż wydaje się daleka od rozwiązania.

Emil Szweda
Open Finance

To czytają wszyscy
Zablokował dewelopera w Zakopanem. To ma być potężna inwestycja
Zablokował dewelopera w Zakopanem. To ma być potężna inwestycja
FINANSE
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
Żołnierze dostaną podwyżki. Tyle płaci Wojsko Polskie
FINANSE
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
To będą pierwsze takie ferie. Rząd poszedł na rękę Polakom
FINANSE
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
Czyje dożynki były droższe? Ministerstwo podało kwoty
FINANSE
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
Sam wybierz i zetnij choinkę. Oto ceny drzewek przed Bożym Narodzeniem
FINANSE
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
FINANSE
Odkryj
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
FINANSE
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
FINANSE
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
FINANSE
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
FINANSE
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
FINANSE
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟