Haczyk w popularnej uldze. Zwrot podatku może przejąć komornik

Od 15 lutego można rozliczać się ze skarbówką. "Fakt" podaje, że w ciągu zaledwie kilku dni ze składania deklaracji podatkowych przez Twój e-PIT skorzystało już ponad milion osób.

Jednak na niektórych podatników czyha pułapka. Kryje się ona w uldze na dziecko, która cieszy się ogromną popularnością.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Komornik może zająć zwrot podatku

Z rozlicznego PIT-u może wprawdzie wynikać, że podatnikowi przysługuje odliczenie na dziecko, ale ostatecznie nie dostanie on pieniędzy. Na taki scenariusz muszą przygotować się rodzice, którzy popadli w kłopoty finansowe i komornik wszedł na ich konto.

Dziennik wskazuje, że w ramach egzekucji komornik ma prawo przejąć cały zwrot podatku - również ten, który wynika z ulgi podatkowej. To o tyle zaskakująca konstrukcja, że np. 800 plus, czyli dodatek, który również przysługuje na dziecko, jest zwolniony z egzekucji komorniczej.

Jednak przed przykrymi konsekwencjami można się czasami uchronić. Jeśli komornik wszedł np. na konto ojca, to ulgę na dziecko powinna rozliczyć matka. W takiej sytuacji urzędnik nie dobierze się do zwrotu podatku.

Poza tym skarbówka może zająć zwrot także tych rodziców, którzy mają zaległości. Chodzi np. o nieopłacone mandaty, długi w podatkach i opłatach (np. za abonament RTV).

Jeśli chcemy sprawdzić, czy zwrot podatku nie został zaliczony na poczet spłacenia długów, to powinniśmy odwiedzić e-Urząd Skarbowy (na stronie podatki.gov.pl). Poza tym taką informację uzyskamy również osobiście w skarbówce.

Na czym polega ulga na dziecko? Można odliczyć sporą sumę

Ulga na dziecko (inaczej ulga prorodzinna) to bonifikata, która przysługuje rodzicom faktycznie sprawującym opiekę nad osobą niepełnoletnią. To, ile odliczymy od podatku zależy od liczby dzieci:

• 1112,04 zł - na pierwsze i drugie dziecko,
• 2000,04 zł - na trzecie dziecko,
• 2700 zł - na czwarte i kolejne dziecko.

Ulga na dziecko się sumuje - dla przykładu jeśli w rodzinie jest troje dzieci, to łączne odliczenie sięgnie 4224 zł.

Bonifikata na pierwsze dziecko jest ograniczona przychodem rodzica. Podatnik rozliczający się indywidualnie skorzysta z tej ulgi, pod warunkiem że jego dochód nie przekroczył 56 000 zł. W przypadku rozliczenia łącznego z małżonkiem limit stanowi 112 000 zł. Progi znikają wraz z drugim i każdym kolejnym dzieckiem.

Problemy rozwodników z ulgą na dziecko

Jednak tym razem rodzice muszą uważać nie tylko na systemowy haczyk w uldze na dziecko. Jak już pisaliśmy w WP, w poniedziałek 19 lutego pojawiły się problemy z rozliczaniem bonifikaty w zeznaniu podatkowym na platformie Twój e-PIT.

Okazuje się, że w przypadku ulgi na dziecko po wpisaniu numeru PESEL potomka, w systemie Twój e-PIT u części podatników znika kwota ulgi. Skarżą się także osoby wychowujące dzieci z więcej niż jednego związku. Eksperci ds. rachunkowości mają nadzieje, że to "przejściowe problemy techniczne".