Klub Jagielloński krytykuje udział Doroty Wellman w kampanii Lidla
Klub Jagielloński krytykuje w liście otwartym zaangażowanie Doroty Wellman w kampanię reklamową sieci handlowej Lidl. Sam Lidl nie potwierdza na razie, że prezenterka reklamuje właśnie tę sieć.
31.08.2015 | aktual.: 31.08.2015 18:56
Klub Jagielloński napisał list otwarty do Doroty Wellman, w którym krytykuje jej zaangażowanie w kampanię reklamową sieci handlowej Lidl. „Praktyki tej sieci na polskim rynku budzą liczne wątpliwości zarówno natury ekonomicznej, społecznej jak i moralnej” - czytamy w liście. Sieć sklepów na zarzuty odpowiedziała. Zapewnia nie tylko, że współpracuje z polskimi producentami, ale również dba o pracowników.
Według informacji medialnych popularna prezenterka Tvn ma zastąpić w spotach reklamowych sieci duet kucharzy: Pascala Brodnickiego i Karola Okrasę. Reklamy z udziałem dziennikarki można oglądać w telewizji od kilku tygodni. Lidl na razie nie potwierdza i nie zaprzecza, że to właśnie tę sieć ma ona reklamować – oficjalną prezentację zaplanowano na środę.
W opinii Klubu Jagiellońskiego reklamowanie Lidla przez Dorotę Wellman jest przynajmniej zaskakujące. „Niezwykle cenimy Pani zaangażowanie w liczne akcje charytatywne i wrażliwość na problemy społeczne, której publicznie dawała Pani wyraz. To postawa rzadka w świecie ludzi polskiego show biznesu i z pewnością godna pochwały. Z tym większym zdziwieniem przyjęliśmy informacje, że zaangażowała się Pani w kampanię reklamową sieci handlowej, której praktyki na polskim rynku budzą liczne wątpliwości zarówno natury ekonomicznej, społecznej jak i moralnej. Znając Pani poglądy wychodzimy z założenia, że w kampanię reklamową Lidla zaangażowała się Pani nie będąc świadoma tych problemów” – piszą w liście ekonomista, szef pionu analitycznego Klubu Jagiellońskiego Marcin Kędzierski i socjolog, prezes Fundacji Kazimierza Wielkiego dr Joanna Szalacha-Jarmużek.
Według nich udział Doroty Wellman w kampanii może być przez wielu konsumentów traktowane jako uwiarygodnienie odpowiedzialności społecznej sieci. Tymczasem – jak zwracają uwagę - „powszechnie wiadomo, że żywność w Lidlu ani nie jest specjalnie tania (co pokazują różne zestawienia tzw. koszyków zakupowych), ani też nie jest to sieć otwarta na lokalnych, czyli polskich producentów”.
Czy żywność w Lidlu rzeczywiście jest droga? Sprawdź to w ostatnim zestawieniu koszyka Wirtualnej Polski.
Kolejnym przykładem złych praktyk Lidla ma być w opinii autorów listu ograniczanie praw pracowniczych. „Od początku 2014 roku kontrole Państwowej Inspekcji Pracy wykazały 106 naruszeń praw pracowniczych w placówkach sklepu” - wskazują. Pełną treść listu można przeczytać tutaj.
Lidl odpowiada i nie zgadza się z zarzutami
Przesłaliśmy list Klubu Jagiellońskiego do biura prasowego sieci. Jak Lidl odpowiada na takie zarzuty? Sieć w przesłanym nam oświadczeniu informuje, Lidl Polska zatrudnia ponad 14 tysięcy osób na terenie całego kraju.
- Wszyscy nasi pracownicy zatrudnieni są w oparciu o umowę o pracę. Ponadto objęci są pakietem dodatkowych świadczeń. Tylko w samym 2015 roku firma przeznaczy ponad 20 mln złotych na programy rozwojowe i szkoleniowe swoich pracowników, nie zapominając jednocześnie o tak ważnej kwestii jaką są podwyżki – tylko w tym roku przeznaczono na nie ponad 30 mln złotych, a otrzymali je pracownicy wszystkich ponad 500 sklepów Lidl na terenie całej Polski, jak również pracownicy centrów dystrybucyjnych - poinformowała Anna Biskup, przedstawicielka sieci Lidl.
Jak zaznaczyła, Lidl współpracuje zarówno z dużymi polskimi dostawcami, jak Grupa Maspex Wadowice, Grupa Animex, SM Mlekovita, Tarczyński S.A., jak i tymi mniejszymi, lokalnymi, jak np. SM Jana, SM Koło, SM Głubczyce, SM KaMOS.
- Lidl Polska notuje ok. 70 proc. obrotu na towarach od polskich dostawców. Lidl rozwija także eksport i stawia na promocję polskich produktów za granicą, czego przykładem są tygodnie polskie organizowane w sklepach Lidl w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii. Polscy dostawcy przy współpracy z Lidlem wyeksportowali tylko w samym 2014 roku produkty oryginalnych marek Lidl o łącznej wartości 2,3 mld złotych. To 2,5 proc. całkowitego krajowego eksportu produktów rolno - spożywczych w 2014 r. i aż o 800 mln zł więcej niż w 2013 r., a już tamten wynik zapewnił Lidlowi 39 miejsce w rankingu największych polskich eksporterów dziennika Rzeczpospolita - podkreśla Anna Biskup.
Co celebryci sądzą o kampanii Lidla? Zobacz sam: