Remont domu przed denominacją warty dla fiskusa grosze

Organ skarbowy zdecydował, że wydane przed denominacją w 1995 roku 50 tysięcy złotych na remont nieruchomości warte jest teraz... 5 zł i tylko taką kwotę można uznać za nakład poniesiony przez nabywcę tego domu - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Gazeta przytacza historię małżeństwa, które w latach 80. XX wieku dokonało gruntownego remontu domu - podłączenie gazu, wymiana instalacji, okien, drzwi i podłogi - za które zapłacili wtedy 50 tys. starych złotych. Teraz zostali właścicielami nieruchomości na podstawie zasiedzenia. Złożyli deklarację podatkową, ponieważ zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn nabycie własności rzeczy jest opodatkowane. Wskazali, że wartość nieruchomości wynosi obecnie 58 tys. zł.

W 2012 roku urząd skarbowy nakazał zapłacić każdemu z małżonków 2 tys. zł. Odwołali się, twierdząc iż podatek powinien zostać obliczony po uwzględnieniu wartości nakładów poniesionych przez nabywcę nieruchomości, a oni w latach 80. wydali 50 tys. starych złotych.

Urząd obniżył im podstawę opodatkowania o... 5 zł. Stwierdził, że każde 10 tys. zl z poniesionych przez podatników wydatków remontowych ma w tej sprawie wartość 1 zł. Powołał się na ustawę o denominacji złotego.

Małżonkowie złożyli skargę do sądu. WSA w Kielcach orzekł jednak, że urzędnicy prawidłowo ustalili wymiar podatku. Para zwróciła się więc o pomoc do rzecznika praw obywatelskich, który złożył kasację. Według niego w tej sprawie nie było podstaw do przeprowadzenia denominacji, ponieważ należności wynikające z nakładów zarówno powstały, jak i zostały faktycznie poniesione przed 1 stycznia 1995 roku.

Zdaniem Iwony Chłopek, doradcy podatkowego, jeśli przepisy nie przewidują tak wyjątkowej sytuacji, jaka miała miejsce w związku z wprowadzeniem denominacji, to nie powinna mieć ona decydującego znaczenia w sprawie małżonków. Brak zastosowania waloryzacji kosztów przez organy ewidentnie narusza konstytucję, tj. zasadę sprawiedliwości społecznej. Organy i sądy nie powinny interpretować przepisów zgodnie z wykładnią językową, ale powinny również brać pod uwagę cel wprowadzanych przepisów i kontekst historyczny.

- Podatnik nie może ponosić negatywnych konsekwencji braku unormowania szczególnych przypadków w ustawie podatkowej - uważa doradca.

Wyrok NSA może zapaść najwcześniej dopiero za kilkanaście miesięcy.

Wybrane dla Ciebie

Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?