Miało być luksusowe osiedle. Słyszą każdy dźwięk u sąsiadów
Gazeta Wyborcza opisała perypetie kilku mieszkańców "luksusowego" osiedla Awangarda na warszawskim Bemowie. Jak się mieszka na osiedlu Obajtka, żony Hoffmana i Agnieszki Radwańskiej? "Koszmarnie" - odpowiadają zgodnie mieszkańcy
Na bemowskim osiedlu "Awangarda" swoje mieszkanie z ponad milionową zniżką kupił Daniel Obajtek, swój kąt znalazła tu także żona byłego rzecznika PiS Adama Hoffmana, a samą inwestycję reklamowała tenisistka Agnieszka Radwańska. Osiedle reklamuje się jako "miejsce dla wyjątkowych ludzi". Jak się ta mieszka? Kulisy odsłania artykuł stołecznej "Wyborczej".
Słyszą jak sąsiad wyjmuje sztućce
Dziennikarze przytaczają historię Pana Krystiana, który mieszka na osiedlu Awangarda od grudnia 2018 roku. Od samego początku walczy z deweloperem o wyciszenie mieszkania lub obniżkę ceny zakupu. Pan Krystian ujawnia, że nie mógł zrozumieć, jak to możliwe, że słyszy jak sąsiad zza ściany kicha, czy rozmawia z innymi osobami. Rozmówca portalu wskazuje, że słyszy co do słowa, to co mówi sąsiad.
Inflacja. Planujesz remont? Będzie drogo. "Ceny rosną o kilkaset procent"
Pan Krystian kupił od dewelopera mieszkanie wykończone "pod klucz". Mimo tego, że to inwestor wykończył lokal, teraz umywa ręce i twierdzi, że hałasy to na pewno wina przeróbek dokonanych przez lokatora. Pan Krystian zaprzecza i uważa, że "nawet boję tam gwoździa wbić, bo obowiązuje mnie okres rękojmi i nie chcę naruszyć jej warunków" - czytamy w "Wyborczej".
Opinia, która nie przyszła
Dwa lata temu do mieszkania Pana Krystiana został wezwany wynajęty przez dewelopera akustyk. Specjalista dokonał pomiarów i obiecał, że mejlem prześle szczegółowy raport. Na odchodne dodał, że w mieszkaniu z akustyką jest faktycznie bardzo źle. Raport nie został dostarczony do dziś, a deweloper uważa, że problem nie istnieje.
Dalsza batalia Pana Krystiana doprowadziła do bardziej szczegółowej analizy. Skuto tynki, co ujawniło, że tuż pod nimi znajduje się wielka szczelina ciągnąca się przez cały sufit. Bohater reportaży przyznaje, że deweloper załatał szczelinę, ale tylko w sypialni. To nie załatwiło sprawy, bo dźwięki zaczęły się przenosić innymi drogami.
Interweniuje rzecznik
Sprawą zajął się warszawski miejski rzeczki konsumentów. Wysłał on do dewelopera trzy pisma, w których wyliczał usterki. Firma Profbud odpowiedzialna za inwestycję na Bemowie odcina się jednak od sprawy. W oświadczeniu, jakie zostało przesłane do redakcji "Wyborczej" przeczytać można, że: "w inwestycji Awangarda nie występują problemy z izolacją akustyczną pomiędzy lokalami, a budynek w tym zakresie został wykonany zgodnie z przepisami prawa oraz obowiązującymi normami budowlanymi" - relacjonuje portal.
Dziennikarze portalu dotarli na osiedle i zapytali mieszkańców o problemy z akustyką. Sąsiedzi Pana Krystiana potwierdzili, że również w swoich domach słyszą to co się dzieje za ścianami.