W ciągu najbliższych trzech lat rynek cydru się podwoi. Kwitnącej kategorii bacznie przyglądają się co najmniej dwaj producenci wódki - donosi "Puls Biznesu".
Od grudnia 2013 r. do listopada 2014 r. Polacy wydali na piwo niemal 14,5 mld zł Napój ten zajął pierwsze miejsce wśród dziesięciu najpopularniejszych produktów spożywczych w Polsce - wynika z zestawienia firmy badawczej Nielsen, a informuje o tym "Rzeczpospolita".
Produkcja wódki spadła w ciągu roku o jedną piątą. Przedstawiciele polskich gorzelników liczą straty wywołane - według nich - dużą podwyżką akcyzy i winą obarczają rząd. Wskazują ponadto, że Polacy wcale nie przestali pić, a po prostu zaczęli kupować alkohol z nielegalnych źródeł.
Wódka w Rosji nie zdrożeje... przynajmniej na razie. Prezydent Władimir Putin wydał dekret o zamrożeniu cen trunku w związku z kryzysem gospodarczym. Wódka będzie więc wciąż relatywnie tania, chociaż inne produkty - w tym żywność - ciągle będą drożeć. Według rosyjskiego resortu finansów - w tym roku inflacja może tam sięgnąć 11,5 proc.
Zrobić z Polski Szkocję - to ambicje branży spirytusowej. Producenci apelują do rządu o deregulacje, które pozwolą jej odżyć - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Firma badawcza Euromonitor właśnie opublikowała raport na temat na najpopularniejszych trunków wysokoprocentowych. Polaków oczywiście najmocniej interesuje zestawienie najpopularniejszych wódek. I jest się tu czym pochwalić.
Z finansowego punktu widzenia właściwie to nie wiadomo, dlaczego w momencie nastania nowego kalendarzowego roku wybucha na całym świecie euforia. W większości przypadków nowe znaczy bowiem: wyższe.
Tak samo jest i w 2014. Nowy rok powitał nas podwyżkami. Niektóre są symboliczne, inne wręcz przeciwnie - mocno uderzą nas po kieszeni. Co więc od 1 stycznia 2014 jest droższe i o ile?
Największy na świecie serwis społecznościowy stał się rajem dla producentów alkoholu. Zakładają tam strony swoich produktów i przyciągają użytkowników. Państwo jest bezradne - alarmuje "Gazeta Wyborcza".
W Rosji szykuje się kolejna podwyżka cen wódki. Cena minimalna wzrośnie do 199 rubli (około 19 zł) z obecnych 170 rubli za pół litra - podała rosyjska agencja prasowa ITAR-TASS.
Aż 65 proc. Polaków spożywa alkohol po pracy, by się odstresować, informuje "Rzeczpospolita". Statystyczny mieszkaniec naszego kraju wypił w ub.r. 99 litrów piwa, 8 litrów wódki i 6 litrów wina - wynika z raportu branży spirytusowej.
Od nowego roku przez podwyżkę akcyzy butelka wódki będzie droższa o ok. 2 zł. Dlatego już teraz hurtownie robią zapasy i składają masowe zamówienia u producentów - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
W 2018 r. Polacy kupią niespełna 4,3 mld litrów procentowych trunków. Oznacza to, że w najbliższych pięciu latach sprzedaż alkoholi będzie maleć o 0,2 proc. rocznie - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Państwowa kasa ma kaca. Wpływy z akcyzy alkoholowej w pierwszej połowie 2013 r. były o ćwierć miliarda mniejsze niż przed rokiem. A producenci ostrzegają, że będzie jeszcze gorzej - informuje "Puls Biznesu".
Polacy z alkoholi najchętniej piją piwo - wynika z raportu Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). W latach 2000-2011 spożycie alkoholu w Polsce wzrosło o 30 proc.
Stare garaże, chlewnie, stodoły, ziemianki, magazyny czy piwnice. W takich warunkach jest produkowana trefna wódka, którą można kupić na bazarze! To śmiertelnie groźna trucizna, bo często jest robiona z podpałki do grilla czy rozpuszczalników!
Alkohol szkodzi zdrowiu. Ta prawda znajduje coraz mocniejsze potwierdzenie, ponieważ coraz częściej sięgamy po tańsze wódki, niestety, gorszej jakości. Efekt jest taki, że po paru drinkach przez długie godziny dochodzimy do siebie i męczy nas kac połączony z bólem głowy. Winna temu jest trucizna, którą nam serwują w taniej wódce.
Stowarzyszenie Polska Wódka rozpoczęło w poniedziałek w Krakowie akcję, która ma na celu rozpropagowanie definicji polskiej wódki wśród Polaków. Od 13 stycznia tego roku obowiązuje ustawa sejmowa określająca zasady wytwarzania tego alkoholu.
Chińczycy podrabiają już nie tylko ubrania, ale nawet całe samochody. Nową Toyotę czy Forda można w Państwie Środka kupić za połowę ceny oryginału. Ale Polacy swoje podróbki też mają.
Czasami jednak "podrobiony" produkt to tylko wymysł prawników. Sprawdziliśmy, które polskie produkty są oryginalne, a które to zwykłe Adadasy czy Niky.
Prawo do oznaczenia geograficznego "polska wódka" ma tylko czysta wódka, smakowe nie wchodzą w grę. Przepis ten miał się zmienić, ale w wyniku kłótni między Niemcami a Francją poprawka przepadła i trzeba czekać około roku na jej ponowne rozpatrzenie. Oznacza to rok strat dla naszych producentów - podaje "Puls Biznesu".